-
a pozatym jak dla mnie te twoje dzisjejsze menu to bardzo duzo.....nie wiem jak z zawartosia kcl ale dla mnie to i tak duzo wiec nie jest tak zle
a likam moze jednak cos bedzie z tej foteczki ???buziki i nie smutaj sie
-
laski, nic juz dzisiaj nie zjadlam, wiec w sumie wyszlo ok. 350 kcal dzisiaj wiem, ze to niedobrze jesc tak malo, ale ja naprawde nie moglam nic wiecej. moze to spowodowane stresem, bo bylam dzisiaj usunac zeba. i tak do wyjscia do dentysty juz nic nie dalam rady w siebie wepchnac, natomiast jak wrocilam to przez 2 godz. nie moglam, pomimo ze juz mi sie chcialo. pozniej poszlam do supermarketu i w koncu o 21:30 juz moglam zjesc i chcialo mi sie tez, ale stwierdzilam ze o tej porze to nie bede przeciez jesc i tylko wypilam 2 herbaty. mysle ze to tylko taki jeden dzien, jutro na pewno juz bedzie lepiej
a tymczasem zycze kolorowych snow
-
Witam w sobotni ranek.
Mam nadzieję że sobota będzie lepsza niż piątek.
Jak zaczynałam się odchudzać to kupiłam sobie rowerek stacjonarny.A teraz kupiłam wagę elektroniczną Kupiłam na allegro wagę i we wtorek prześlę pieniądze ma takie funkcje POMIAR WAGI DO 180KG
POMIAR TŁUSZCZU 2 -50%
POMIAR WODY 25 -75%
POMIAR MIĘŚNI 25 -75%
ZAKRES WIEKU 6-100
DOKŁADNOŚĆ WSZYSTKICH POMIARÓW DO 0,1%
WZROST 80- 220CM
WAGA POSIADA PAMIĘĆ MOŻNA ZAPROGRAMOWAĆ DO 12 OSÓB
Kosztowała 80 zł.Nie wiem czy to dużo czy mało.Były tańsze ale nie miały wszystkich funkcji.A ta mi się spodobała z wyglądu.
-
renatko waga wydaje sie byc super! fakt, ze nie znam sie na tym, ale wydaje mi sie ze jest ok. mam nadzieje, ze pokaze ci tyle kiloskow ile chcesz zobaczyc
daj znac co i jak jak juz ci dojdzie
-
Najbardziej bym chciała żeby pokazała 60 i to juz natychmiast ale to jest nie możliwe.Ale musi zacząć pokazywać coraz mniej aż będzie 60
-
renatko uwazam, ze dobrze zainwestowalas. elektroniczna waga to naprawde super wynalazek. bardzo pomaga w odchudzaniu. pokazuje kazda zmiane wagi, a wiec jak waga idzie chociaz pare deko w gore, to wiesz ze musisz sie pilnowac. a jezeli pokazuje te pare deko w dol, to daje kopa i motywuje niesamowicie, bo wiesz, ze to co robisz ma jakis sens i az chce sie dalej diete kontynuowac!
a tak przy okazji... bylam dzisiaj w hipermarkecie i ceny wag elektronicznych wahaja sie od 50 do 150 zl, przy czym ta za 50 miala pomiar tluszczyku a ta za 150 nie miala zadnych bajerow dziwny jest ten swiat, nie?
zycze ci zadowolenia z nowego zakupu, a przede wszystkim z tego, co on bedzie pokazywal!
-
Likam, chciałabym mieć tak jak ty. 350kcal i jeszcze to w siebie wmuszać mam nadzieję, że to nie wiąże się z żadną chorobą/przeziębieniem, tylko, że ty po prostu tak masz
U mnie waga stoi od paru dni na 68, ale to dlatego, że się trochę zapuściłam odkąd zjadłam połowę czekolady. Moja dieta wyglądała jak II faza :P mandarynki, jabłka, itp.
A jeszcze jutro sylwester... idę na imprezę domową i każdy miał coś przygotować coś do żarełka. Na mnie padło z ciastem (właśnie zrobiłam ciasto z jabłkami i budyniem, ale nie tknęłam!) chyba jutro nici z diety. Ale przynajmniej postaram się jeść w granicach zdrowego rozsądku (i na co dieta pozwala)... ale ten alkohol. ehhh. Wygląda na to, że do diety powrócę na dobre dopiero w poniedziałek. Wtedy biorę się ostro za siebie
No to kochane dietowiczki, czego Wam życzyć na ten Nowy Rok... Na pewno osiągnięcia Waszej wymarzonej wagi. No i oczywiście wytrwałości.
Udanej zabawy w Sylwestra! Buziaczki
-
Mamy sylwestrowy poranek.
Życzę więc wszystkim super zabawy sylwestrowej.
Likam masz rację te ceny są czasami dziwne.Ale dużo też zależy od firmy.
Sigara mam nadzieję że impreza będzie udana.Fajnie że Ci się udało nie spróbować ciasta ja bym chyba nie umiała się powstrzymać.Dlatego teraz już nie będę piekła.
-
laseczki, u mnie mala porazka ale nie przejmuje sie tym, to jest przeciez taki okres w roku, ze tak bywa... najpierw swieta, teraz sylwester... pozniej bedzie lepiej. na pewno nie bede narzekac, bo przeciez zrzucilam juz tyle, wiecej niz oczekiwalam... ta moja waga tak bardziej pozostawala w sferze marzen niz planow, ale udalo sie! jeszcze tylko odrobinke i moje marzenia urzeczywistnia sie tak do konca a poki co mala przerwa od dietki, co nie oznacza zupelnego wyrzeczenia sie wszelkich zasad. sadelko swiateczne juz zrzucilam, wiec nie jest zle tyle ze wczoraj znow sobie za bardzo pozwolilam, bo pieklam ciasto (snickersa) i ten karmel mnie dopadl chcialabym miec tyle sily co sigara zeby oprzec sie tej pokusie! sigarko gratuluje ci silnej woli! brawo!
renatko co do tych wag, to rzeczywiscie te ceny byly przewrotne, bo ceny wag tej samej firmy ale z jakimis bajerami byly nizsze. a ta droga ani wygladu specjalnie nie miala ani jakichs bajer funkcji. no chyba ze oni poukladali niewlasciwy towar nad cenami a ja sie nie wczytywalam, tylko zerknelam. tak czy siak to dobrze, ze juz wkrotce bedziesz miala swoja wage, bo uwazam, ze te elektroniczne potrafia zmotywowac
Aha, dodam jeszcze ze po wczorajszym ciescie 70 dag w gore
-
ktosku to te obiecane fotki, nareszcie znalazlam sposob, zeby je tu wrzucic i mialam na to czas szkoda tylko, ze te nowe sa zlej jakosci
PRZED:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
PO:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki