-
w II etapie makaron możesz ale z pełnego ziarna, ryż dziki albo brązowy, pieczywo pełnoziarniste..ziemniaki słodkie(szczerze nie spotkałam się z czymś takim w naszym kraju)
SB to raczej nie dieta tylko sposób na życie, bo powinno się ją stosować do końca życia
-
II etap to juz spoko... jak bede sobie chociaz pol lyzki ryzu na talez polozyc to bedzie ok! :-)
nigdzie tego siemienia nie moge znalesc... sprubuje bez niego... to tylko 2 tyg... tylko hym...
-
renatko mysle ze powinnas wprowadzac stopniowo wegle , jezeli zbyt dlugo sie ich nie je to mozna sobie niezle narozrabiac :?
-
Staram się to robić stopniowo ale zobaczymy jak mi to będzie wychodzić.
-
elinka79
ja zwykle tez miewalam wzdecia, tak mi brzuchacz rosl, ze w kilka osob w sklepie obcych potraktowalo mnie jak przy nadziei :evil: wiem, ze jestem otluszczona, ale nie az tak :)
w kazdym badz razie, jestem dzis 3 dzien na SB, wcinam tych warzyw duze ilosci, surowa salata i inne, jak krolik, nie mam wzdec. Wiec nie boj sie, to jest tak skomponowane, mam na mysli skladniki 1 fazy, ze nie powinny wystapic wzdecia. Duzo wody i herbaty zielonej na trawienie i jest ok.
-
Cześć dziewczyny.Jak idzie dietkowanie?
-
ja ma 2 dni 1000kcal za sobą i jestem teraz na 3dniu 1 fazy SB i mam 2,5kg w dół 8) :D
-
-
Ja trochę nagrzeszyłam przez te parę dni :oops: przytyłam pół kilo...
byłam w rozjazdach przez cały czas, nieregularny tryb życia... to nie pomaga w trzymaniu diety, niestety. Trudno jest przyrządzać posiłki według zaleceń SB, jak się nie jest w domu. Niestety w Polsce nie ma takich barów jak zagranicą (USA), gdzie w restauracji dostaniesz danie z SB, jeśli o takie poprosisz... My się musimy bardziej namęczyć.
Ok, dosyć narzekania :)
Dziś już było śniadanie (jajecznica z pieczarkami i cebulą) i zaraz idę ćwiczyć taebo. Mam brzuch jak balon :roll: mam nadzieję, że do soboty zrzucę :P
PS. Również przyłączam się do pytania o siemię lniane :!:
-
Byłoby to wielkie ułatwienie gdyby u nas były takie restauracje.