hejka,
ja dzisiaj na basen zaczelam chodzic po ok. miesiecznej przerwie... zobaczymy jaki bedzie efekt i czy w ogole bede miala na tyle silnej woli zeby na ten basen chodzic regularnie
tymczasem dzisiaj na sniadanko byl serek wiejski, na obiad kurczaczek z pieczarkami i puree z kalafiorka, a na kolacje znow serek wiejski - z orzechami i troche kakao... raczej to na deser wyglada a nie na kolacje no ale to moj ostatni posilek na dzisiaj aha, i jeszcze przekaska byla z papryki i serka topionego, bo ten basen dal mi do wiwatu i musialam cos po nim przekasic

aha, i musze sie pochwalic, ze zrobilam male postepy w wielkosci moich posilkow... na poczatku puree na jeden posilek robilam z polowki duzego kalafiora - teraz maly kalafior starcza mi na 3 posilki

buziole i pochwalcie no sie laski co tam u was slychac, bo jakos cicho sie tu zrobilo