renat1111 do poniedziałku jeszcze spokojnie możesz wrócić do wagi ze strażnika. Nie będzie łatwo, ale dużo ćwicząc dałabyś radę. Nie zaszkodzi spróbować Życzę powodzenia!
Co do radzenia sobie, to staram się, ale nie zawsze się udaje nie potrafię przejść tej diety bez grzeszków. Trzymam się diety 3-4 dni wtedy, gdy jestem w domu, potem wyjeżdżam i jem nie dość, że nieregularnie, to niedozwolone produkty. Przydałyby mi się 2-tygdniowe wakacje, żeby spokojnie rozplanować i przejść south beach...