-
WITAJ MARIKI
fajnie ze nas odwiedzilas no ja tez mam ta oponke i przyznam ciezko bedzie ja nam zrzucic ale niepoddawajmy sie mariki jak chcesz zapraszam domnie sciagniesz sobie linki z cwiczeniami i aerobikiem bedzie dobrze dziewczyny musi byc dobrze
ZAPRASZAM DOMNIE KOCHANE
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67805
-
hej dziweczyny!!
dołączę się do was, ja też mamusia po cesarrce, a nawet dwóch - mam dwie córeczki : ponad trzyletnią i roczną, no prawie roczną.
mój brzuch po ciążach doszedł do formy (prawie idealnej), ale była to ciężka praca, masaże i dieta. i właśnie został mi wspomniany przez którąś z was wałek nad blizną. nie mam pojęcia , czy jest szansa , aby sie go pozbyć???
no i nie powiem, żeby skóra była idealnie jędrna.ale myślę, że z czasem wszystko wróci do normy. ja zaczęłam ćwiczyć po 5-6miesiacach po porodzie, miałam zakaz. (porozciągane mięsnie w ciąży).
-
Witam wszystkie mamusie po cesarce
Niestety, widze ze tylko ja zaczelam pozno cwiczyc bo dopiero teraz.A po cesarce jestem rok.I wszystko bylo ok.Poczatek byl ciezki gdyz maly mial kolki do pozna w nocy a w dzien tez dawal mi popalic,takze bylam wykonczona .Szybko wrocilam do wagi przed ciaza no ale brzuszek zostal.Teraz chce zeby sie zmniejszyl wiec pzrylanczam sie do was i biore sie za siebie ostro. Pozdrawiam wszystkie mamusie
ZAPRASZAM DO MNIE
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67856
-
Munika79
milushka
witajcie!!
ja jak poćwiczę to zaraz kole mnie w brzuchu staram się ile mogę, ćwiczę na stoperze, aerobik, i ile mogę brzuszki
pozdrawiam
-
Witam serdecznie
Kochaniutkie - w odpowiedzi na wasze pytanka już spieszę z odpowiedzią.
Niestety wałeczka pod blizna się nie pozbędziecie - chyba że operacyjnie
Ja również mam ten problem bo po dwóch cesarkach wygląda to niezbyt efektownie
Byłam z tym jednak u lekarza i niestety na kolejna operacje brzucha nikt mnie nie namówi ciesze się że przeszłam już to piekło po cesarkach.
Pierwszą cesarkę miałam 5 lat temu i niestety ale tak mi to zapaskudzili, że po pół roku mi się rana otworzyła, bo coś w niej było i wyłaziło tłumaczyli to nierozpuszczonymi nićmi (supłami) ale to wyglądało porostu jak kawałki ligniny. Nieważne co to było, ważne ze miałam serdecznie dość. Bolało, babrało się i w efekcie mogłam zacząć ćwiczyć jakieś dwa lata po porodzie . Druga cesarkę miałam dwa lata temu i tu poszło pięknie już po ok roku zaczęłam ćwiczyć (wcześniej mi lekarz nie pozwolił ze względu na poprzednie kłopoty) i od razu było widać skutki. Brzuszek znikał ale niestety wałeczek nie
Natomiast rana do dziś jak za bardzo poszaleję z ćwiczeniami to mnie boli, ale to akurat jest normalne przy bliznach
No to tyle na temat
Musimy pogadzić się z myślą, że brzuszka modelki już mieć nie będziemy ale za to mam coś piękniejszego - nasze pociechy
Buziaki
-
hej!
o, nie agabie...ja tak łatwo się nie poddam
chcę mieć brzuszek modelki, chcę....
zbyt blisko mam dobry przykład - moją bratową i jej idealnie płaski, bez grama tłuszczu brzuch, ona też miała cesarkę.
w jakiejś mądrej ksiązcze o masażach przeczytałam, że na ten wałeczek pomogą ruchy gładzące, jak przy masażu rozluźniającycm....ale wiadomo przy dwojce dzieci, jak człowiek poćwiczy tę godzinkę to jest happy, a co dopiero jakieś masaze jeszcze. ale może się sprężę i dam znac, czy działa.
-
witam koleżanki!!
dziś zapowiedziała mi się rodzinka ,będzie obrzartwo ale ja się nie dam!!
pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
-
hej dziewczyny moja kolezanka jest juz 15 lat po porodzie i mi pokazywala niestety taki sam waleczek pod brzuchem jak my mamy troszke mnie to zasmucilo ze nie bedziemy mogly sie pozbyc tej oponki .ale z drugiej strony sobie pomyslalam no tak skoro nic a nic z tym nie robi ani nie cwiczy to czego chce od zycia samych cudow
a tu niestety czeba sie wziac solidnie do roboty choc wiem czasami sie niechce
witam agabie w gronie aniolkow no to zeczywiscie przezylas koszmar ale jest juz wszystko ok i teraz mozesz sie nacieszyc swoimi aniolkami
milushka czesc kochana ja cie popieram 100% i tak trzymac niemozemy sie poddac
anulka81 witam cie tez sloneczko nie daj sie zadnym pokusom ja tez mialam ochote na duzego loda juz mialam po niego siegnac ale jednak sie wycofalam i zamiast tego zjadlam sobie otreby na mleku
munika79 sloneczko i jak tam twoje wyniki w cwiczeniu dasz rade pamietaj jestesmy z toba niepoddawaj sie pamietaj miesiac jest krotki szybko minie a efekty bedzie widac ok moje bratnie duszyczki caluje was goraco
TU MNIE ZNAJDZIECIE ZAPRASZAM
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67805
-
milushka - podziwiam twoje samozaparcie i trzymam kciuki Czy twoja bratowa miała cięcie poprzeczne czy podłużne?? bo to duża różnica. Poza tym pytanie jaki miała brzuch przed ciążą i czy duży jej urósł w trakcie, bo to wszystko ma znaczenie przy "głębokości" wałeczka. Jeśli "się zapadł" to nic z nim nie zrobisz a jeśli się utrzymał na równi z brzuchem to można próbować. Biliznowca nawet masażami się nie zlikwiduje - można go troszkę zmniejszyć
Ale jak juz napisałam trzymam za ciebie kciuki
Ja byłam z tym u specjalisty i po pierwsze nie chcę znów operacji a po drugie to niestety kosztowny zabieg i przyznam szczerze, że szkoda mi kasy. Aż tak mi nie zależy na tym brzuchu. Nie mam już nastu lat mam męża dwójkę dzieciaków i trochę lat na karku więc chyba dojrzałam do pewnych kompromisów wobec swojego organizmu
Choć z tłuszczykiem na brzuchu walczę cały czas i nawet widze efekty
Buziaczki
-
Cześć Dziewczynki.
Ja niestety jeszcze nie mam dzidziusia ,ale już się zastanawiam nad konsekwencjami jakie poniesie moje ciało.Ostatnio wpadła na zdjęcie jednej z hollywodzkich aktorek po ciąży i się z lekka przeraziłam.Napiszcie co myślicie na ten temat i czy wasze brzuszki też tak wyglądają?Mam nadzieję,że to fotomontaż!!!
Napiszcie tez proszę jaka jest różnica między wyglądem po porodzie tradycyjnym a cesarką.Ja niestety jestem skazana na cesarkę ze względu na skrzywienie kręgosłupa.
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamuśki.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki