Wątek: A ja sie odchudzam tez

a ja sie odchudzam tez
dzis 6 dzien
biegam na fitness jak wariatka i jem same zdrowe rzeczy mniam
wegli nie odstawiam, bo jesien, wiec glodna bym byla ciagle i bez sily
jem je raz dziennie takie zlozone - dzis muesli, wczoraj chlebki chrupkie
i owoce jem tez
a takto bialka duzo
i warzyw
no i zobaczymy jak bedzie
wagi nie mam niestety, ale mam spodnie

byle wytrwalosci nie zabraklo
i wieczorna odpornosc na uczucie glodu sie utrzymalo

mam nadzieje, ze jak bede dalej cwiczyc tak duzo, to kg poleca
miesnie juz sie pokazuja - kiedys chodzilam na silownie duzo, wiec miesnie sie "odtwarzaja" teraz szybko

Hej Oliveira!
Dobry plan i sporo pozytywnej energii to wazne elementy na starcie odchudzania, a tego jak widze Ci nie brak !
Trzymam kciuki!

dziekuje bardzo bardzo!!!
bo ja sie strasznie boje, ze sie plan w pewnym momencie sypnie, nie przetrwam ktoregos wieczoru, bo bedzie zimno ciemno i deszczowo, a ja glodna.
a potem juz poleci wszystko na leb
niech nie leci!

bez specjalnego towarzystwa sie odchudzam jak widze
dzis 7 dzien minal i bylo git
pierwszy tydzien zatem za mna i jest sukces
wagowy to nie wiem, spodniowy na pewno

co z walkiem na brzuchu???

a jutro poniedzialek, a wraz z nim poczatek drugiego tygodnia & nowego zapalu
i na aerobik jutro rowerem smigne, a co!