Wersja do druku
:D
Juem :D uznajemy :D najwazniejszy jest ruch który daje przyjemność, a ten z pewoscią taki był :wink:
Renia :D ech, jak ja chętnie bym sobie poszła na taki kurs tańca :roll:
ale nie w tym roku :(
nie da rady
na razie zostaje mi gimanstyka w domku :D
EEjj no to i ja się pzyłączam i poćwiczę sobie z Wami, zrreszta już cwicze ostatanio regularnie, codziennie orbitrek, hula-hop, agrafeczka i brzuszki :) Oby tak jak najłużej, a poza tym dużo..no tego z facetem i latania w pracy,że hohohoooooooo ostatanio :D
Buziaki i wyrwałości :D
Ja caly czas cwicze codziennie przynajmniej A6W
A dzis do tego dolozylam godzinke basenu.
Jutro moze zrobie cos na tylek i jeszcze cwiczenia rozciagajace.
A od piatku...cwiczenia lozkowe z facetem :P hehe najlepsze z cwiczen :)
witam :D
no pięknie ćwiczycie :D
Limecia :D gratuluję, waga przy takim trybie życia, z taką ilością ćwiczeń to na pewno ruszy z kopyta :D
Agniesiu :D miło znów cię widzieć :D
a to że ćwiczysz to wiedziałam, nawet jak cię na forum nie było. Ty byłaś zawsze pod tym względem najlepsza z nas. Nigdy ci nie dorównam. :(
Pozdrawiam i już nie smutam się, bo na was przejdzie. Spadam :cry:
Muszę się przyznać że wczoraj nie ćwiczyłam ale dzisiaj zaliczę obiecuję :oops:
A ja dalej cwicze...ku mojemu WIELKIEMU zdziwieniu!
W dodatku coraz bardziej wydluzam czas i intensywnosc!!
Ha!!jaja,co...taki len i zaczal sie ruszac...Cuda...normalnie cuda sie dzieja...hehehe
Pozdrawiam!
A mnie spadł aż jeden kilogram :D, ale jakby delikatnie różnicę widać. Tylko z cwiczeniami i kondycja źle, bo chora siedzę. Do tych cwiczen testuje po raz enty nowosci kosmetyczne, co to maja "zdziałać cuda" ;)
Witam :) u mnie wczoraj był basen tak około 45 min i tylko na tyle miałam siłe :)
A dziś będzie taniec 1,5h i orbitrek :)
po przeczytaniu tego postanowiłam zmienić plan ćwiczeń
hej
w sumie to wpadłam tylko w przelocie na chwilke i niestety nie mam czasu zeby cos wiecej napisac ale pomyslałam ze chociaz po sobie ślad zostawie ;)
Pozdarwiam