to przykre
u mnie jest podobnie
kiedy tak utyłam to tych 65 kg <z 51 >
to babcia cały czas mi powtarzała, że jestem gruba
i chociaż ona sama szczupła nie jest <164 cm i 75 kilka kg oraz ponad 100 cm w pasie>
to i tak cały czas mnie krytykowała chociaż z waga 65kg na <jeszcze wtedy> 168 cm wyglądałam zapewnie lepiej od niej
no ale coz przedwczoraj usłyszałam od niej że mam duzy brzuch <znowu>
mam 63 cm w talii ale jej to nie obchodzi
waże 54kg a mam 171 cm wzrostu
dla niej nawet jak bym ważyła ze 20 kg to i tak bym była gruba, a juz na pewno grubsza od niej
nie odchudzam sie dla niej, a juz na pewno nie po to żeby uslyszec od niej jakis pozytywny komentarz dotyczacy mojej figury ale dochodzi do tego,że ja sie boje cokolwiek przy niej zjesc zeby nie uslyszec, zebym nie jadla bo i tak jestem gruba
ehh
musialam sie komus wyzalic