tak poważnie zastanawiam się nad wróceniem do tej zupki. Miesiąc już minął i chyba znów na to czas. Nie mogę sobie poradzić z własną wolą, a widzę, że to mi pomogło. Może uda się znów osiągnąć wynik 3-4 kilogramów. Muszę tylko znów jakoś się to tego zachęcić, znaleźć dobry moment. Ciągle mam ochotę na jedzenie, a jak będzie zupka, to chyba ochota na jedzenie sama mi przejdzie.

Pozdrawiam