Ech, dzięki dziewczyny trochę mi lepiej... Czasami tak mam, że popadam w skrajności - najpierw czarna rozpacz a potem euforia szczęścia... Tyle że ostatnio coraz częściej jest to pierwsze
Karramba16: już od marca lecę cały czas na 1000 - 1500 kcal (czasami z dużymi poślizgami...). Trenuję judo, mam 5 razy w tygodniu trening. Więc jest to trochę ruchu... Miło, ze mamy tyle wspólnego ze sobą A ty jaką dietę stosujesz? I gratuluje zrzuconych kg