sun : Nie zrzucaj winy za jakieśtam niepowodzenia i zrządzenia losu na swoją wagę !!! Ja przy wzroście 163cm, kiedy się zwarzyłam i miałam 63 kg - mówiono mi że schudłam .... W sumie nie wiem ile warzyłam wcześniej - duuużo. Przy niskim wzroście - piłeczka. Ale wiesz co? Miałam wtedy tyle lat co ty i wcale mi to nie przeszkadzało. Pomimo tego wszystkiego miałam spore powodzenie u płci przeciwnej - a to dlatego że byłam zadowolona z siebie i to ciepło emanowało. Dopóki nie polubisz sama siebie, inni nie polubią ciebie - niestety, ale tak to właśnie działa. Piękną kobietą bedziesz dopiero kiedy się nią poczujesz ! To tylko kilka kg nadwagi - przecież nie dużo ! Nie smuć się więcej bo naprawde nie masz powodu !

Gratulacje 10 kg !

A rodziców olewaj. Nie daj się dołować - jesteś dla siebie najważniejsza - co ci po ich zdaniu?