Dzięki, naprawdę jesteście super. Doskonale rozumiem co do mnie mówicie, że trzeba się zaakceptować itd... Akceptowałam siebie i co mam z tego? Nic... To nieprawda, że chłopaki mogą pokochać każdą.. Im się podobają tylko 'różowe dziewczynki'.. Albo niestety takie otoczenie.. Myślałam, ze jak schudnę to trochę to wszystko będzie lepiej wyglądać. Ale kiedyś siebie akceptowałam a teraz niestety nie mam już na to siły Ja już chyba jakaś wariatka jestem...Wiem, że macie rację ale jednak nie potrafię już tak optymistycznie myśleć.