-
witam
tam naprawde zaczelm chudnac jak maluszka odstawialm od piersi
staram sie mnie jesc i chodze na aerobik 3 razy w tygodniu
waga gdzies od 2 miesiiecy sie nie rusza, ale pocieszam sie tym ze ten wstretny brzych maleje
Tradycyjnie jak co roku
sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych
i prezentów znakomitych,
a ja życzę, moi mili,
byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu
idąc na spacer gdzieś do lasu,
może w gronie swoich bliskich
jedząc karpia z jednej miski,
może gdzieś tam w ciepłym kraju
czując się jak Adam w raju,
może lepiąc gdzieś bałwana,
jeśli śniegu napada.
-
Cześć Kinga jak idzie odchudzanko w święta Mi nie zabardzo Za dużo smakołyków jest do spróbowania Pozdrawiam
-
oj nie idzie w swieta(jedzonko dobre, winko, likierki mniam), obiecalam sobie ze swieta dam sobie spokuj...od jutra znowu startuje i jednodniowa przerwa na sylwestra..
ah pocieszam sie ze nie tylko ja jestem lakomczuszek w swieta, lepiej sie teraz czuje
-
Cześć Kinga co u ciebie słychać napisz jak ci idzie z odchudzaniem po świętach pozdrowienia i Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok buziaczki papappa
-
Już o nas zapomniałaś Czy tak jesteś pochłonięta dietą,że nie masz czasu No nie podobno żebyś dała za wygraną tłuszczykowi.Pozdrawiam i wracaj do nas jak najszybciej Czekamy tu na ciebie
-
hey hey hey
WSZYSTKIEGO NAJ W NOWYM ROKU, STO LAT I PIEKNEJ SYLWETKI, WYMARZONEJ
ojj po swietach, Nowym Roku zrobil mi sie szpital w domu, najpierw ja ucho lewe - infekcja, potem przezienienie..a potem moj Martin sie przeziebil i tak trwa u niego do dzis ;/ Jedynie Emka (naszczescie)nie jest chora ufff
WALCZE DALEJ !!!
Od wczoraj mam pierwszy okres ;/ wszystko boli nawet cwiczyc nie moge ;/
Teraz jem dwa razy dziennie platki z mleczkiem + obiadel, warzywko, miesko/rybka... a zwaze sie po okresie..a jak nu ciebie idzie ?
-
Ja na szczęście jestem już po.Rany byłam cała obolała od kręgosłupa w dół myślałam,że odjadę.Brałam no-spę i nic nie pomagało dopiero ibuprom.
A co do dietki to muszę zacząc wszystko od nowa.Tak tak wszystko przepaściłam przez święta.Objadałam się słodkościami i nie tylko.Ale to już jest jak się przyjedzie do kraju dwa razy w roku to gdzie nie zajdzie się wszyscy częstują to obiadkiem albo kolacyjka a o cieście i ciasteczkach nie wspomnę I przybrało się mi aż 3 kilo. I dlatego wszystko od nowa.Takie życie
-
Moze dlugo nie pisalam , bo przy mojej Emci jakos nie zawsze znajduje sie czas na komputer .Ale dalej ide z dieta.i juz mam na liczniku 5 kiloskow mniej.Takze pierwszy etap z 85kg na 79.8kg zaliczony
-
ha nIE MA TO JAK ZACZAC DZIEN Z USMIECHAM OD UCHA DO UCHA.Po kapieli male wazenie...i znowu idziemy w dol Prawie kilo .Mam na liczniku 79.1kg. Ale to mnie az tak nie cieszy.Najwazniejsze ze wbilam sie w koljene spodnie sprzed ciazy i to size 12, jeszcze wygladaja jakby mialy wybuchnac ale to co ! najwazniejsze ze juz przechodza przez udka, dupecje i sie zapinaja w rozporu i guziku :P
-
Dzis zanotowalam kolejny spadek wagowy pol kg w dol yupii coraz blizej celu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki