bertaa moja kochaniutka-a juz sie balam ze zrezygnowalas.uwazam ze jaka diete bys nie prowadzila musi byc madra.za bardzo nic nie wiem akurat o tej diecie wiec nie moge ci nic doradzic.ja stosuje jak wiele tutaj dziewczyn diete 1200 kalorii i jestem zadowolona.napisz bertko jak tam ci idzie dietkowanie.jak spedzilas swieta i sylwestra.ja sie musze przyznac ze zawalilam na calej lini.caly czas cos jadlam i raczej dietka na ten okres poszla w kat
.ale dzisiaj juz jest lepiej.znowu jestem na dietkowaniu i tryskam energia :P no...oby tak dalej.czekam jak zwykle na twoj poscik.i myszeczko moja przepraszam ze tak dlugo nie zagladalam,tak jak wspomnialam myslalam ze sobie odposcilas.a na koniec tego poscika chce ci zyczyc spoznionego ale szczerego szczesliwego nowego roku!a przedewszystkim sukcesikow w odchudzaniu.....pamietaj ze zawsze jestem z toba
![]()
Zakładki