witaj vanessso
widzę że postanowiłam założyć swój wątek
chetnie cię odwiedzę i wspomogę dobrym słowem

ja też zaczęłam właściwie 1 stycznia bo wcześniej zawaliłam, jak zwykle teraz juz tego nie zrobię

też jestem na tysiaku ale tylko na miesiąc potem 1200, rozłożyłam kalorie podobnie, tylko u mnie obiad 300 a kolacja 250

pewnie że pomożemy

a nawet jak ci sie zdażą słodycze to nie rzucaj diety tylko idź dalej

powodzenia