Tooziaaa hehe fotki beda ale jeszcze nie juz tylko zaraz :P heheh moze dzisiaj wieczorkiem, a co do jedzenia, to ja nie chce mowic co ja jadlam w nocy bo bym zdemoralizowala spoleczenstwo ( no moge powiedziec o jednym zwielu grzeszkow : ziemniaczki i jakies miecho ) heheh normalnie tragedia, w nocy takie jedzenie, zabojstwo :P no ale raz nie zawsze

Inezza dziekuje za podpowiedz to 1000 kcal bede stosowala przez miesiac, no moze poltora a pozniej zmienie na 1200 i dorzuce jakies cwiczenia w koncu bedzie wiosna niedlugo to wiecej czasu bedzie sie spedzalo poza domem bo teraz troche mało miło plątac sie miedzy zaspami :P hehe