WITAM WSZYSTKIE ODCHUDZAJACE I OCHUDZAJACYCH SIE
NAZYWAM SIE MAGDA JESTEM STUDENTKA Z GDYNI
BYLAM JUZ KIEDYS STALA BYWALCZYNIA NA TYM FORUM I WTEDY UDALO MI SIE ZRZUCIC TROSZKE JAKIES 15KG DZIEKI TEMU MIEJSCU I NIESAMOWITYM LUDZIOM DALAM RADE, MIALAM WTEDY CIEZKI OKRES,MIESZKALAM W SZWECJI, PRACOWALAM JAKO OPIEKUNKA DO DZIECI. TAMTEJSZY KLIMAT I SPOSOB ZYCIA DOPROWADZIL DO EGO ZE PRZYTYLAM PRAWIE 20KG.MASAKRA
PO POWROCIE DO POLSKI SCHUDLAM, POTEM TROCHE TYLAM,CHUDLAM,TYLAM ITD...ODWIECZNY PROBLEM ODCHUDZAJACYCH SIE I NIEUMIEJACYCH UTRZYMAC WAGI TAK TO JUZ BYWA. ZA KAZDYM RAZEM JAK UDALO MI SIE SCHUDNAC TO TAK SIE CIESZYLAM ZE ZACZYNALAM JSC I KOLKO SIE ZAMYKALO,HEHE
SWOJEGO CZASU WYPROBOWALAM ROWNIEZ ZNANY Z NAGANNEJ OCENY MAIZENTAG I SCUDLAM...DUZO....AZ ZLE WYGLADALAM, MIMO IZ WAZYLAM 57KG, ALE Z TAKA WAGA MI NIE DO TWARZY TYM RAZEM TEZ CHCIALAM TAK ZACZAC, ALE STWIERDZILAM ZE NIE BEDE SIE TRUC, BO FAKTYCZNIE TEN SRODEK MA SKUTKI UBOCZNE, A SZKODA...
W KAZDYM BADZ RAZIE POSTANOWILAM ZACZAC DIETE KOPENHADZKA...MIMO ZE WYKANCZA, WIEM ZE PRZYNOSI REZULTATY...OCZYWISCIE PROBOWALAM
MOJ KROTKI OPIS...
WZROST 166
WAGA 70KG
TO TYLE NA DZIS, BO RESZTE DOPISZE JUTRO....
POZDRAWIAM
TRZYMAJCIE KCIUKI
Zakładki