no więc tak...
najprawdopodobniej weszłam w pierwszą fazę, w której waga stoi a centymetry trochę ubywają, bo waga pokazała znowu 67,5kg, ale są zmiany wymiarowe w 3 miejscach:

ramię [lewe/prawe]: 30/30 - tyle jest dzisiaj (30/30 - tyle było 10 lutego)
biust: 84 (84)
talia: 70 (69)
pas [na wysokości pępka]: 73 (73)
biodra [przy kościach]: 91 (91)
biodra [tam, gdzie najszerzej]: 104 (106)
udo [l/p]: 59 (59)
łydka [l/p]: 38 (39)

więc ubyło w talii, biodrach i... łydkach, co jest BARDZO CIEKAWE. nigdy jeszcze nie ruszyły mi się wymiary w tym miejscu. dlatego w zasadzie nie jestem ani zadowolona, ani zła. jednak wynik wagowy wpływa na psychike

Mycha - wiesz co, wydaje mi się, że działają, ale pod oczywistymi warunkami. czyli dieta o ograniczonej kaloryczności i wysiłek fizyczny 4 razy w tygodniu po co najmniej 30 minut. ja nie mogę narazie powiedzieć, bo po 7 dniach to sobie mogę.. ale z tego co czytałam na forach to ogólnie dziewczyny są zadowolone. średni spadek wagi u testujących te tabletki to 9,2kg przy stosowaniu przez 8 miesięcy. więc nie wiem... to chyba zależy od podejścia. jak dla mnie to jest suplement diety, a nie cudowny substytut

Newa - no tak jak u Ciebie czyli bez zmian. mam nadzieję, że się coś ruszy za tydzień... a za tydzień mam pierwszą część FCE boję się tego, żeby znowu nie zacząć się objadać w ramach stresu :/