Jak się udał wieczór
Proszę mi tu się szybciutko spowiadać
Jak się udał wieczór
Proszę mi tu się szybciutko spowiadać
wieczór jak zwykle booosko Mimo że bez winka, bo zjedliśmy po dwie wieeelkie porcje ryżu z truskawkami I na winko już nie było miejsca ale nie zmarnuje się na pewno bo dzisiaj powtórka
Ale u nas się zimno zrobiło
ile śniego oooooooooooo
aż się z domq nie chce wychodzić
i stanełam na wage a tu nic
a ja miałam nadzieje że coś mi poleci niewiem już co robic może mi podpowiesz
bardzo mi zalezy zeby teraz schudnąć bo moja siostra wyjechała na 2 tygodnie i chciałam żeby jak wruci to żebby zobaczyła różnię
a tu nic
może więcej ruchu? zwłaszcza do południa, wtedy spala się najszybciej
albo może jakieś herbatki wspomagające?
na pewno waga w końcu ruszy.. :P trzymam kciuki!
ja lece na śniedanko, a później na jakieś duże zakupy wczoraj nie poszłam bo padał deszcz ze śniegiem i było bleeeee
Dziękuje wielkie jesteś kofana
Powodzenia na zakupach
zakupy się udały i to bardzo, ale w dalszym ciągu nie wcisne dupci w rozmiar 38 no cóż... tzreba będzie jeszcze poczekać
pojechałam w końcu do Teso na większe zakupki, i nakupiłam dużo niskokalorycznej żywności z lodami i czekoladą bez cukru włącznie ale co tam może uda mi się nie pochłonąć jej w ciągu jednego dnia
Nom to super
A u mnie dziś mama była na zakupach i nakupowała wszystkiego niestety nie są to rzeczy nisko kaloryczne wręcz przeciwnoe a ja je wszystkie pochowałam po szawfkach szybciutko tak żeby mnie nie kusiły
A ze spodenkami to się nie martw powoli na pewno nam się uda
wiedziałam że jak pójdę na imprezke to grubo przesadzę z kaloriami... no i przesadziłam, jak nigdy od trzech tygodni...
ale...
warto było nawet zjeść na końcu tego wielkiego habmurgera
mam nadzieje że jeden taki spory wybryk nie zaszkodzi dietce
czasem warto sobie dać trochę luzu najważniejsze że się opłacało
a dietą to się nie przejmuj od poniedziałku na ostro bierzemy się w garść i musi być dobrze
Zakładki