Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: ILE RAZY PODCHODZILYSCIE JUZ DO DIETY?

  1. #11
    edheene Guest

    Domyślnie

    moze niewłasciwym podejściem jest zaczynanie diety od razu od głodówki
    ja przez jakies 2 miesiace się przygotowywałam do diety stopniowo ograniczając się i teraz jest mi łatwo przetrwac okropna dietę jaką jest 13-stka
    polecam taki sposób, dzieki niemu tylko raz podchodziłam do diety i podeszłam skutecznie

  2. #12
    buuU1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja od 3 lat "testuje" coraz to nowe diety z marnym skutkiem
    Każda po dwóch dniach kończy się sesją w lodówce,paczką Xenny i 3 godzinnymi ćwiczeniami.Pociesza mnie fakt że się nie poddaje i wierze że kiedyś mi się uda.Moja mama umówiła mnie z psychologiem .Jade dzisiaj o 4tej.Trzymajcie kciuki.

  3. #13
    slicznamalpka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie odchudzanie

    ja takze nie moge zliczyc ile razy sie odchudzalam ale od 6 marca walcze to moj rekord chociaz ostatnio mialam male uchybienia i nadal walcze nie poddam sie!!!

  4. #14
    ludwiczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja odchudzam się właściwe przez całe życie... I żle mi z tym... Całe moje życie i wszystkie myśli kręcą się wokół jedzeinia, nie jedzenia, zrzucania kilogramów i przechodzenia na dietę. Ostatnio nawet wydumałam, że gdyby mi się w końcu udało to nie miałabym po co istnieć... To jest smutne...

  5. #15
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ludwiczku Kochany,
    jakbym siebie czytała...
    Napisałaś to, co ja chciałam napisać
    Ma dokładnie takie doświadczenia z odchudzaniem, jak i Ty.

    Co jakiś czas pojawia się w moim życiu jasny cel: SCHUDNĄĆ!
    I chudnę!
    Gdy znowu przytyję, bo się obżeram, uświadamiam sobie, że znowu powinnam schudnąć!
    I znowu mam cel w życiu

    I tak w kółko - teraz znowu obmyślam plan.... Na początku września poraz kolejny (!!!) w swoim życiu przechodzę na dietę Cambridge!!! Bo ja już nie potrafię schudnąć inaczej niż na Cambridgu.... Kiedyś mogłam stosować różnie diety i chudnąć a teraz nie....

    To straszne!!!

    Najgorsze jest to, że poraz kolejny obiecuję sobie, że to już będzię TEN OSTATNI RAZ....

    Coraz ciężej mi z tym żyć...

  6. #16
    RozaPustyni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Naprawde wiele razy , nie potrafie policzyć....

    ... ale tylko dwa razy bylo to takie prawdziwe odchudzanie... I schudłam Nie poddawaj sie , najważniejsza jest silna wola i motywacja ... 3mam kciuki

  7. #17
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie :)))))))

    pięćset milionów pięćset pięćdziesiat pięć tysięcy pięścet pięćdziesiąt pięć razy zaczynałam!!!!
    ale tak naprawde to nigdy nie zaczęłam!!
    każdy pocżatek kończył sie szybko!!

    no cóż!!
    zaparcia psychicznego to ja nie mam zbyt wiele!!
    ale cóż!!
    może niedługo sie uda!!
    od pon przechodze na diete!!
    trzymajcie za mnie kciuksy!!

  8. #18
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

    Ja też zacznę................ wkrótce

  9. #19
    nubia2000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qqrq5
    Ja dietę zaczynam prawie, co poniedziałek:P
    To tak jak ja ,dodam, że jeszcze dochodzą początki miesiąca no i owczywiście Nowy Rok od jakiś 15lat(dodam , że naprawdę problem z wagą mam jakieś 6lat )

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •