Coookie, GRATULACJE Oby tak dalej
Co do częstotliwości ważenia to są dwie teorie: jedni radzą ważyć się raz na tydzień lub dwa, a drudzy, że codziennie. Ja również ważę się codziennie, bo mam wtedy większą kontrolę nad sobą. Pamiętam co zjadłam dnia poprzedniego i mogę wyciągnąć wnioski, co jest dla mnie ok, a co nie... Poza tym taki spadek wagi na początku dodaje powera i chce się dalej kontynuować dietkę, prawda?
Jak już schudniesz dużo, to wtedy będziesz ważyła się np raz w tyg. żeby sprawdzić czy wszystko w normie
U mnie niestety nie tak fajnie jak u Ciebie, bo waga się waha od 63,30 do 63,90...
Wkurza mnie to, ale miałam swoje dni i mam nadzieję, że niedługo będę mogła przesunąć tickerka Miłego dzionka