1200/1300 i ćwiczenia - ja na takiej zeszłam poniżej tej okropnej liczby 80 łatwo i przyjemnie, można powiedzieć bez wysiłku bo 1300 dostarcza tyle że się nie jest głodnym. Jakbym wcześniej wiedziała że będzie tak łatwo to już bym miała te 50-parę powodzenia! A z takich wskazówek to nie jedz potraw smażonych, unikaj masła, śmietany, majonezu, soli, pieprzu (potęgują apetyt), ogranicz słodycze, zastąp je np. owocami, jogurtami... Mniej chleba, mniej ziemniaków, mięso drobiowe, ogranicz cukier do kawy, herbaty, zacznij pić wodę i zero słodkich napojów (pochłaniają zbyt dużo kalorii a nie sycą). Możesz zacząć pić czerwoną herbatę (tylko liściastą), nie będziesz czuć takiego głodu. I ćwiczonka - musisz znaleźć takie które będą ci odpowiadać bo inne tylko spowodują zniechęcenie. No, do roboty!