Wpadłam z rewizytą

Widze, ze masz podobne załozenia, co ja na początku odchudzania Na pewno się uda, duzo ruchu i ząłozenia kaloryczne Kochana - trzymam kciuki...

A jeśli mogę coś dorzucić całkiem od siebie, to wyznacz sobie stałe pory posiłków... najlepiej bowiem przyzwyczaić żołądek do stałych pór i wtedy nie chce się podjadać między posiłkami. W planie dnia trzeba umieścić jedzenie tak, żeby zjadać małe porcje co 2-3 godziny, nie później jednak niż na 3 godziny przed snem... wtedy organizm strawi to, co zjadłaś, zanim zacznie go odkładać w nocy w łuszczyku ....


Życzę powodzenia - przepraszam, ze się tak wymadrzam Mam nadzieję, że to juz wiesz i że nie przyda Ci się ta moja gadanina

Ściskam i gratuluję tych zgubinych 4 kg Oby tak dalej