-
Supertyp!
Mam ja 158 kg wysokości i 72 kg wagi..
Moje wymarzone wymiary to 172 wzrostu a wagi.. 58 :P
Zakładałam już tu kilka wątków, ale nie pamiętam gdzie one są. Poza tym chciałabym to wszystko zacząć od nowa, bo moje dotychczasowe osiągnięcia.. to katastrofa (z 68 na 72, metodą "zaczynam od jutra", "ale to jutro to nie jutro, tylko po tej wycieczce", "dziś nie mam humoru", "od jutra się wezmę" i tak w kółko..)
To się może wydać dziwne, ale moim idolem w tej dziedzinie jest.. facet.
- może i się to wydać dziwne, ale chciałabym wyglądać podobnie.
Poza tym chcę schudnąć, żeby dorze wyglądać (co słyszę na swój temat? "Byłabyś naprawdę ładna, gdyby nie te kilogramy..")
Obiecuję, że to mój ostatni wątek i że będę już pisała regularnie.
Ktoś walczy razem ze mną?
Teraz wezmę się, naprawdę się wezmę..
Chyba
-
Cześć
Czemu Twoim idolem jest facet?
A napisz jeszcze coś o sobie, ile masz lat, jaki masz tryb życia etc.
Powodzenia
-
To widze,że mas ztyle samo wzrostu co ja ja ważyłam 75 kg teraz 63kg i ciągle walczę...już niedługo .Życze wytrwałości w diecie noi oczywiście powodzenia :*Na pewno nam się uda ^^
-
Anczoks -- moim idolem jest facet, bo.. No popatrz sobie na jego sylwetkę! Już bym wolała tak wyglądać, niż jak chodzący wałek!
Poza tym ma fajne, zapadnęte policzki :P To mój ulubiony gitarzysta, Farin Urlaub.
Coś o sobie?
Mam 15 lat, wzrostu 159, waga.. lepiej nie pytać :P
Ciemnobrązowe włosy i niebieskie oczy, budowa muskularna (to usprawiedliwia, ale tylko częściowo :P)
Tyle z cech fizycznych.
Zainteresowania?
Bardzo dużo muzyki słucham, uwielbiam rysować -- kawałek mojej twórczości, więcej na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Ulubiony zespół? Die Aerzte.
Oprócz tego.. hm..
Reszta wyjdzie w praniu
-
Witam bede zagladac jak ci idzie
-
Witaj!
Dzięki za odpowiedź. Wiesz, dla mnie to nie brzmi zdrowo, jak dziewczyna chce mieć męską sylwetkę. Zwłaszcza jak jest w wieku, kiedy to normalne, że tłuszczyk osadza się jej tu i ówdze, bo jest kobietą.
Będę mieć na Ciebie oko Mam nadzieję, że Twoja "straszna" waga to nie jest jakieś 55 kg...
3maj się
-
No, właśnie.. Problem w tym, że ja nie chcę mieć tego tłuszczu wcale. Wiem, że w praktyce to niemożliwe, ale żeby było go możliwie jak najmniej.
-
Dziewczyno, rzecz nie w tym, że to niemożliwe... Rzecz w tym, że to złe. Nie możesz odrzucać swojego ciała i swojej kobiecości. Czym innym jest otyłość, ale mam poczucie, że w Twoim wypadku nie jest to problemem, tylko to, że nie akceptujesz tego, że nie jesteś juz aseksualną dziewczynką.
Wybacz szczerość, ale po prostu znam poważne przypadki anoreksji wynikające z takiego właśnie nastawienia i dlatego jestem bardzo wrażliwa na tym punkcie!
Pozdrawiam
-
Ale dlaczego?
Po co biust, latający na każdym kroku, i tyłek, na który gapią się na ulicy?
Właśnie, że odrzucę. I może to się wydać dziwne, ale nie uważam, żeby te przymioty były mi do czegokolwiek potrzebne.
Chcę po prostu móc robić ze swoim ciałem to, co ja chcę, a nie to na co mi tłuszcz pozwala.
I byłaabym z pewnością stała się anorektyczka, ale jem z przyzwyczajenia i chcę z tym przestać wreszcie..
-
FelisCatus, czy ty myślisz, z eja wyglądam leiej ?. Na moje cycki wszyscy się patrza , amnie to wcale frajdy nie sprawia. Bone jeszcze dodatkowo "obciążają" mi sylwetkę. Troszku już schudąłm, to takiego wilkiego tlya nie amm, ale jest za co złapac...;/. I dlatego własnie tutaj jesteśmy . Żeby pozbyć się tego, co nas unieszczęsliwia, nie pozwala robić tego, co bysmy chciały robić na co dzień . Pozdrawiam i życze powodzenia :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki