Witam serdecznie. I ja dołączam do Was. Chcę schudnąć, zaczęłam coś robić w tym kierunku, Wasze wsparcie pomoże mi gubić kolejne kilogramy, i oczywiście liczę na wsparcie w trudnch chwilach.
Po dzieciach trudno dojść do formy, jednak wiem, że tak naprawdę to moja wina głównie i traktowanie jedzenia jako przyjemności. Tak więc do zrzucenia jakieś 10 kg... I będę zadowolona. A co dalej?
Nie nastawiam się na krótki i szybki efekt.. Wiem, że to zgubne.
Teraz ważę 72.5 kg, jestem na 1000 kcal od jakiś dwóch tygodni- zaczynałam od 75.
I byle do przodu, tzn. waga w dół
Zakładki