Wątek: jest zle...

ostatnie dni sa najgorsze... motywacje mam ale z realizacja gorzej... zagubilam gdzies swoj dystans do odchudzania... jakos bardzo zle sie czuje ze swoim cialem, mam wrazenie, ze jestem jednym wielkim kawalem schabu... mam nadzieje, ze jak zajrze tu jutro wieczorem, to bedzie sie czym pochwalic... bo dzisiaj az mi sie nie chce wiecej pisac...

missruti

witam i mam nadzieje ze bedziesz zagladac tu czesto
napisz cos wiecej o sobie.

pozdrawiam

witam
Głowa do góry, połowa sukcesu już za Toba jesteś tu na forum i postanowiłaś coś zmienić, żeby czuć się lepiej.
Teraz do dzieła.

Pisz jak Ci idzie i jak walczysz o lepsze "ja".

Trzymaj sie cieplutko
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1040884#1040884

nareszcie kryzys minal jestem pelna wiary w siebie i ze tym razem sama siebie nie zawiode! dzisiaj dokonalam swoich pomairow i musze przyznac, ze spodziewalam sie gorszych rezultatow za jakis tydzien sie zwaze, bo jeszcze teraz sie boje... dzisiaj ide na energy step i postaram sie nie rzucic na lodowke po powrocie... jutro ide do fryzjera, zeby poczuc sie lepiej mam caly miesiac, zeby schdnac 4 kg musi sie udac

dzisiaj nawet trzymam sie bez problemu wyznaczonego planu jedzeniowego! chociaz jeszcze za wczesnie sie chwalic, bo dopiero 14:48... tak chce schdnac

czy mozna schudnac 4 kg w miesiac chodzac codziennie na aerobik i stosujac normalna diete, tzn. bez glodzenia ale z umiarem [/img]