-
Brzmi zachęcająco ten kolizym...i nie jest jeszcze jakiś mega drogi...może sie skuszę skoro tak go polecasz ale prawda jest taka że żadne specyfiki nie pomoga bez dietki i ćwiczeń a to nie jest już takie łatwe i przyjemne jak łykanie tabletek i picie herbatek...life is brutal a ja sie rozleniwiłam
-
to prawda bez dietki i cwiczen nic nie osiagniesz a jesli lykasz ten kilozym i dodatkowo biegasz jezdzisz na rowerze stacjonarmym czy na orbitku spalasz 2 razy wiecej kalorii kilozym lykasz po popsilku pomaga on spalac szybciej kalorie i poprawia przemiane materi)
-
Co dziś znajdłam (narazie)
Sniad:
2 małe kanapki z szynka
II śniad:
1 duża kanapka z szynką serkiem i ogórkiem
+kawa z cukrem
Obiad:
Sznycel z ziemniakami i surówką
na podwieczorek będą 3 wafle ryżowe a na kolacje jogurt z płatkami.
Nie wiem ile to kaleorii bo nie chce mi się ich liczyć(pewnie ok 1000?) Kiedyś to robiłam bardzo zawzięcie, aż nabrałam takiej awersji że już chyba nigdy nie wróce do prowadzenia kalenarzyków. Poprostu pilnuje żeby sie nie przejadać, nie opychać świństwami itd. Nie będe sie głodzić bo to powoduje u mnie niepochamowany pęd na żarcie i to takie bardzo zakazane, więc wole jeść normalnie ale mało. Tak zamierzam sie trzymać.Nie chce żeby moje odchudzanie byłą jedną wielką udręką.
Wczoraj nie ćwiczyłam bo mi sie oczywiście nie chciało, ale dziś to już jest sprawa honoru.
-
No więc przemogłam się wczoraj i troche poćwiczyłam. Nie wiedziałam tylko że na tych filmikach sa takie hardcorowe ćwiczenia. Opuściłam kilka tych najcięższych, a mimo to dzisiaj wszystko mnie boli. A może to i dobrze bo to znaczy ze coś tam się w tych mięśniach ruszyło. Wiem ze zrobiłam błąd bo sie nie rozgrzałam ale mam nauczke. Dziś zanim rusze do ABSów pojeżdże na orbitku jakies 20 min.
Teraz ruszam na staropolke. Zawsze jestem przed nią wydygana bo nasz profesor to diabeł wcielony
-
Wczorajszy dzien był oprostu mega. Przetrwałam o jajecznicy kanapce i jogurcie z płatkami a to tylko dlatego że przez cały dzień latałam jak kot z pęcherzem po mieście w poszukiwaniu wiosennego płaszczyka. Oczywiście nigdzie nie ma takiego jak ja chce . No i tak sobie kursowałam po wszystkich głównych ulicach Krakowa (z małą przerwą na 1,5 WFu) a jak przyszłam do domu to od razu padłam i z tego zmęczenia nawet nie chciało mi sie jeść. Zamiast płaszczyka kupiłam sobie piekna wielka białą skórzaną torbe i wielkie czarne okulary
Nie bede pytać co u Was bo i tak nikogo tu nie ma
-
Oj oj...dzis to przegiełam pałe i pojechałam już po całości...12 pierogów ruskich...
CO ZA PORAŻKAAA
A na dodatek tak mi sie nie chce ćwiczyć że z tego dnia to już nic dobrego nie będzie. Wizja bikini nieco się zamglila...hmmm. Może jutro będzie lepiej
-
Witaj,
no to moze jednak, żeby zniwelować poczucie winy po pierogach i wyjść na minus kaloryczny to jednak troszkę poćwiczysz Chociaż przed tv Zawsze zgubisz trochę kalorii no i nie bedziesz miała wyrzytów sumienia z powodu pierogów
Pozdrawiam
-
Ehh Sara,wiem wiem że powinnam, ale tak bardzo mi się nie chce... A przed telewizorem nie dam rady bo nie mam go w swoim pokoju ale może sie jeszcze zmobilizuje w sobie i wsiąde na orbitka koło 19...Teraz zaparzam Figure, bo to stwarza iluzje że jednak nie cały tłuszcz z pierogów odłoży sie na moich udkach
pozdrawiam
-
Hej,
no i jak poszła walka w weekend
Mam nadzieje że się trzymasz, a nwet jeśli troszke pogrzeszyłaś, to już wracasz do pionu. W końcu dziś poniedziałek, nowy tytdzień i nowy początek
Pozdrawiam
-
Hej Weekend był można powiedzieć wzorowy z wyjątkiem niedzielnego wieczoru, gdzie wsunęłam u dziadków 4 ptasie mleczka no i potem już nie ćwiczyłam...(ale nie tknełam babki piaskowej choć bardzo kusiło)
Poza tym drobnym wyskokiem to generalnie wszystko bylo ok.Nawet ostatnio regularnie jeżdże na moim sprzęcie, choc nigdy jakoś nie przepadałam za tego typu wsiłkiem. No ale jak trza to trza.
Czy u Ciebie tez taka ładna pogoda?? słońce zawsze przypomina mi o zbliżających sie wakacjach i mam większą motywacje. 3ym sie, zaraz do Ciebie idę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki