Witaj Nobody!
Poczytałam co i jak u Ciebie, widzę - całkiem nieźle. Dobrze, że jesz na co masz ochotę, nie wiń siebie nigdy że coś jesz, to doprowadza do obsesji (wiem po sobie ), nawet zjedz ciasto, jeżeli chcesz, mówię Ci! Będziesz się o wiele lepiej czuła, a jeden kawałek przecież Ci nie zaszkodzi! Wiosna nadchodzi więc ruchu coraz więcej będziesz miała jak wszyscy wokół, życzę Ci fajnego, spokojnego, ale konsekwentnego tracenia wagi
Buziak