Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 57

Wątek: Nobooody kontra 14 kg

  1. #1
    Nobooody jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Nobooody kontra 14 kg

    Witajcie!

    Po długim przyglądaniu się temu forum, przełamałam się w końcu, żeby zostawić po sobie ślad
    Walczę z kilogramami od połowy stycznia i jest to moje pierwsze podejście do odchudzania, bo jakoś nigdy wcześniej nie czułam takiej potrzeby A teraz znalazłam się na etapie zatrzymania wagi i powoli zaczynam się zniechęcać, bo już 3 tydzień nie chce się ruszyć
    Zaczęłam ćwiczyć - raz w tygodniu fitness, raz tańce i raz bieganie + codzienne brzuszki Ale kiedy waga zacznie mi znowu spadać?

    Pozdrawiam wszystkich i przyglądając się poszczególnym Waszym efektom - podziwiam

  2. #2
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj nobooody!!
    Dobrze, że trafiłaś na to forum, tu jest tyle fajnych osób, dzięki którym uda Ci się walczyć ze zbędnymi kiloskami

    Trzymam kciuki za Ciebie! Napisz jaką stosujesz dietę, ile masz lat

    Będziemy wspierać jak się da!!

    Pozdrawiam serdecznie
    marisal

  3. #3
    Nobooody jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam 22 lata

    A co do diety to staram się nie przekraczać 1000 kcal dziennie, ale to wszystko jest tak "na oko", bo nie mam żadnej wagi do żywności - studenckie zaopatrzenie kuchni na stancji :P

  4. #4
    Awatar Aola
    Aola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    28

    Domyślnie

    badz wytrwala a waga napewno sie ruszy

  5. #5
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    dokładnie tak trzymaj sie diety i ćwiczeń a waga ruszy
    po prostu organizm musi się przyzwyczaić do nowej wagi, bo już troszkę schudłaś, to normalne, ze co jakiś czas waga sie zatrzymuje, musisz to cierpliwie przeczekać i bedzie ok

    jak tez nie ważę niczego, tylko na oko, bo nie mam wagi, ale jakoś zawsze chudłam bez ważenia produktów

    powodzenia

  6. #6
    kasjopejaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    też myśle,że ruszy!! troche wiary w siebie!!:P i mało tłustych rzeczy ;p

  7. #7
    Nobooody jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie wróciłam z 20 minutowego biegania (wiem, że na razie malutko, ale ja nigdy nie lubiłam biegać, więc zaczynam stopniowo zwiększać ), ale coś czuję, że po tym weekendzie to waga może ruszyć, ale co najwyżej w górę, bo zawsze jak przyjeżdżam do domu to mi się bardziej jeść chce

    Dzięki za słowa wsparcia. Powoli uczę się poruszać po tym forum

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Nobody Witaj nie załamuj się tym chwilowym brakiem utraty wagi , ona ruszy w dół zobaczysz tak jest zawsze że stanie i dużo wtedy ludzi się podłamuje i zaczyna jeść. Ty tego nie rób ona ruszy Ja miałam to samo i polecam sprawdzanie wagi raz na dwa tygodnie .Ja się ważylam co dzień i za dużo oczekiwałam przestałam to robić, wagę sprawdzam co dwa tygodnie POZDRAWIAM

  9. #9
    Nobooody jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja wagę sprawdzam co tydzień, jak przyjeżdżam do domu, bo na stancji takiego urządzenia nie posiadam. I całe szczęście, bo pewnie jakbym miała to bym na niej nocowała

  10. #10
    kasjopejaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja sie z wami nie zgodzę. nawet ostatnio wyczytałam to też w gazecie, ale niewazne, ja wiem po sobie

    otóż chodzi mi o ważenie się kiedyś mowili o tym,że nie wolno często,że wystarczy raz w tyg, ale ja wiem,po swoim przypadku,że o to chodzi by wazyć się co rano. max co dwa dni.. chodzi o to by się kontrolować... jak wazyłam się rzadko, to od jednego do drugiego ważenia żarłam, a potem, jak stanęłam na wadze, to żałowałam całego minionego tygodnia, a jak to robię co dzień, to widze te różnice 0,5 kg [to zależy czy coś się piło, czy jadło przed chwilą,wiec to mnie nie rusza] i się pilnuję. czasem waże się nawet wieczorem, by skarcić się ,że np zjadłam ciasto czy coś,ale oczywiście trzeba do tego też podejśc z dystansem, bo jak mam się załamywac przy każdym 0,5kg mniej lub więcej to sorry.. problem pojawia się jak jest różnica kg w ciągu dwóch dni...

    pewnie nic z tego nie zrozumiecie ,ale... ;p

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •