Strona 44 z 79 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 431 do 440 z 783

Wątek: Bez dat do celu. Pani Joasia walczy:-)

  1. #431
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Witaj

    Sorki ze sie nie wpisywalam ale nie mialam jak bo forum nawalalo Ciesze sie razem toba, w koncu 56 mi zostalo 0.2 kg do konca, mam nadzieje ze do niedzieli bedzie 54 a wtedy bede wychodzic z diety

    Bardzo ladnie sobie poradzilas na imieninkach a czekolada, ohhh kazdemu sie moze zdazyc- nie jestesmy robotami i nalezy nam sie odrobinka przyjemnosci.

    Milego wiczorku :*

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  2. #432
    depresya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    48

    Domyślnie

    Kurde mam nadzieję, że to już serio działa. Przeglądnęłam sobie ostatnie posty i śmiać mi się chce. Kolejność jest totalnie popieprzona heh. Właśnie skończyłam dzisiejsze jedzenie. Myślę, że jednak może jednak zobaczę na wadzę w sobotę planowane 55,3. Jest szansa Kupiłam sobie dziś kolejną małą bluzeczkę. Troszkę zbyt opięta no ale przecież jeszcze ponad 5 kilo przede mną Zastanawiam się czy przypadkiem nie jest tak, że już zawsze będę miała wystający brzuszek. Może ja mam już taką budowę i tyle? Jak tylko zupka ułoży mi się ładnie w brzuszku biorę się za ćwiczenia.
    Nata strasznie Ci gratuluję i strasznie się z Tobą cieszę. W sobotę już będzie po Twojej diecie. Zazdroszczę
    Lalika będę trzymać kciuki za Twoją sesję a jak już wszystko zaliczysz wracaj do nas. Ja tu na pewno jeszcze będę

  3. #433
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Kochana jeszcze nie koniec. Zostalo mi wyjscie z dietki a to jest jeszcze trudniejsze niz sama dieta. Musze sie nauczyc oceniac ile juz zjadlam nie wysilajac sie przy tym za bardzo( tj bez skrupulatnego liczenia). poza tym zawsze istanieje ta psychiczna obawa, ze bedzie jo-jo. 3maj sie robaczku :**

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  4. #434
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    heh śmiac mi się chce, bo ja sobie kupiłam wczoraj piękne spodnie....trochę za ciasne, ale pomyślałam tak samo jak Ty -'przecież jeszcze 5 kg przede mną" no i na wakację będą jak znalazł.....mam nadzieję

    buziaki

    M

  5. #435
    depresya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    48

    Domyślnie

    Witam Was serdecznie "Lekko" spóźniona dotarłam do pracy i od razu do Was wskakuję. Znowu awaria komunikacyjna na mojej trasie ale jakoś sobie trzeba z tym poradzić. Dziś rano przekonałam się, że jest mozliwe, żeby jutro zobaczyć na wadze 55,3 o ile nie pójdę gdzieś dzisiaj na piwko heh. Ale biorąc pod uwagę, że na 18.30 mam dentystę raczej mi się to nie zdarzy. Wczoraj znowu zaczęłam ćwiczyć i nawet mi się podobało. Padłam szybko ale było ok. Te ćwiczenia z filmiku są jakieś fajniejsze niż Weiderek, przynajmniej dla mnie. I w dodatku przez to, że babeczka gada cały czas całkiem fajne rzeczy nie myślałam tylko o tym, że już nie mogę, że już chcę skończyć itd. No i też przez to, że babeczka liczy można się spokojnie skupić na oddechu. Dziś menu takie samo jak wczoraj oprócz tej sałatki, którą kupiłam. Czyli serek, ananas, Sonko, jogurt, wafle, ryż, zupa z cukinii i jakaś kolacja. Choć nie wiem czy będę mogła jeść po dentystce. Założyłam dziś moją wczoraj zakupioną przyciasną koszulkę w rozmiarze 36 A co mi tam. Kobietki wychodzą na ulicę z większymi wałkami hehehehe.
    Mustikka ja już od dwóch miesięcy wszystko kupuję za małe. Tym sposobem się nakręcam do odchudzania i działa
    Natalia wiem, że przed Tobą wychodzenie z dietki, i że jest to trudne ale uda Ci się przecież wszystko bo dzielna i mądra z Ciebie dziewczyna. Nie chodziło mi o to, że "koniec diety - idźmy na pizze albo dwie" hehehe. Obawa o jojo to sprawa normalna niestety. A może i stety, żeby się nie przestawać starać. Bo nigdy nie można przestać się starać
    Buziaki dziewczynki:*

  6. #436
    depresya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    48

    Domyślnie

    No dziewczęta.. Zaczynam się poważnie stresować, mimowolnie oczywiście, wizytą u dentystki. Ehhh... Mam nadzieję, że to już będzie ostatni raz Za jakieś pół godziny lecę do domku najeść się konkretnie bo jak wrócę będzie już za późno na jedzenie. Jutro wielkie ważenie. Patrząc na moje ubrania mam wrażenie, że jest mnie mniej. Ciekawe co pokaże jutro waga i centymetr. Trzymajcie kciuki, żeby było ok

  7. #437
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Bedzie OK napewno i nie martw sie tym dentysta W niedziele wielkie wazenie, zobaczymy czy bedzie 54. Jesli tak to zaczynam wychodzic z dietki

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  8. #438
    depresya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    48

    Domyślnie

    Wróciłam od dentystki i żyję Ale po drodze trochę nagrzeszyłam. Kupiłam sobie deser czekoladowy Duett i batonika Fitness Oj ale zwale to na konto pocieszania się po stresującej wizycie w gabinecie stomatologicznym Lepsze to, niż gdybym poszła gdzieś w miasto i wypiła kilka piwek heh. Poza tym wszystko super. Zaraz się wezmę za ćwiczonka, spodobało mi się wczoraj.
    Natalia zaczęłam się zastanawiać i doszłam do wniosku, że chyba powinnam zacząć wychodzić z diety jak osiągnę 53 - 52,5 kilo mniej więcej. Czyli za ok 3 kilogramy. Jak sądzisz? Żeby wychodząc z dietki nie przekroczyć 50tki i nie przesadzić. To jeszcze odległa przyszłość ale lepiej mieć wszystko pod kontrolą
    Życzę miłego piątkowego wieczorku. Buziaki:*

  9. #439
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Racja. Dlatego ja nie chcialam odchudzac sie do 50 bo potem podczas wychodzenia skonczylabym na 48-47 a tego nie chce. Dojdz do 53 i zacznij wychodzic z dietki, a deserem i batonikiem fitness(90 kcal) sie nie przejmuj :*

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  10. #440
    depresya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    48

    Domyślnie

    Razem ze słodkościami wyszło mi 1114 kcal wiec nie ma tragedii generalnie A z wychodzeniem z dietki tak właśnie zrobię. Zobaczę 53 na wadze i dorzucam 100 kcal poćwiczyłam ale dziś kurde myślałam, ze nie wstanę z podłogi. O jaaa... Ale mnie mięśnie bolą heheheheh. Sportsmenka od siedmiu boleści heheh

Strona 44 z 79 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •