Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Kilka pytań, co do odchudzania

  1. #1
    adziolla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Kilka pytań, co do odchudzania

    Witajcie!!
    Siedząc i czytając posty w serwisie dieta, zastanawiam się nad odchudzaniem coraz dogłębniej. Sama jestem na diecie od ponad 3 tygodni i idzie mi jako tako
    A teraz przejdę do sedna i zacznę od pytań:

    1. Czy macie wagę w domu i czy codziennie się na niej ważycie?? Ja osobiście nie mam wagi, ale tak sobie myślę czy by nie kupić. I dlatego chciałabym wiedzieć czy Waszym zdaniem codzienne ważeni się jest niezbędne??

    2. Co planujecie zrobić ze swoją dietką w świeta?? Ja wiem, że będę Święta spędzać w domu z rodzinką, tylko nie wiem czy dam radę oprzeć się wszystkim ciastom. Zamierzacie w Święta zrezygnować z dietki?? Czy będziecie cały czas na diecie??

    3. Jak zaopatrzyć się na szkolną wycieczkę, żeby nie przytyć?? Wiecie jak to jest na wycieczkach, chipsy, batony itp. są powszechne. Niedługo jadę na wycieczkę w góry i nie chciałabym dużo przytyć, najlepiej wcale, a nawet coś zrzucić. Jak myslicie co ze sobą zabrać??

    4. Co po diecie 1000 kcal?? Ile można ją stosować? Czy uważacie, że może ona na stałe zagościć w jadłospisie??

    Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi
    Pozdrawiam bardzo gorąco

  2. #2
    Awatar Velika
    Velika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2005
    Mieszka w
    Turek
    Posty
    6

    Domyślnie

    Juz na diecie nie jestem ale odpiszę, jak to u mnie wyglądało.
    Ad.1- nie mam wagi, warzyłam się raz na miesiąc w domu rodziców. spadek kg widać po ubraniach po co się stresować, że waga podskoczyła o kilka dkg albo stoi w miejscu. Lepiej zaopatrz się w centymetr
    Ad.2.- w święta odpuszczałam sobie dietę i opychałam się. Po diecie miałam jednak skurczony żoładek więc i tak nie mogłam zjeść tyle ile bym chciała Po 2 dniach obżarstwa dużo nie przytyjesz a i dość szybko można to zrzucić jeśli po świętach ładnie wrócisz do dietkowania
    Ad3.Jak jedziesz w góry to będziesz duzo chodzić więc i tak spalisz
    Ad.4 to zalezy ile chcesz zrzucić. Ale lepiej nie stosować długo, a potem rozsądnie i powoli z niej wychodzić żeby uniknąć jojo

  3. #3
    adziolla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Serdecznie dzięki za odpowiedzi

  4. #4
    Awatar MMAC
    MMAC jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-12-2006
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    ad 1. Mam wage i waze sie codziennie, mimo, ze podobno nie powinno sie tak robic, zeby nie dolowac sie zmiana wagi o kazde 100g. Ja jednak wole kontrolowac wage i sprawdzac reakcje mojego organizmu na rozne potrawy i ilosc kcal.
    ad 2. Nie odpuszczam diety, nie ma mowy Chocby mi wciskali jak sie tylko da, nie rusze. Na diecie przetrwalam juz imieniny taty, wizyty u dziadkow, wieczor ze znajomymi z kuuuupa slodyczy, wizyty w knajpach... Bywalo juz tak, ze podsuwali mi cos pod nos, ale nie ruszalam
    ad 3. Nie mam pojecia... Ja na weekendowy wyjazd wzielam ze soba warzywa, serki wiejskie itd., ale w gorach nie ma warunkow, zeby robic sobie salatki... Moze poszukaj jakis niskokalorycznych konserw w hipermarkecie?...
    ad 4. Dokladnie, zalezy, ile chcesz schudnac. Ja jestem na 1000 kcal juz od 23.02, ale w praktyce jem nawet mniej i czuje sie z tym dobrze Nie brakuje mi energii, ani witaminek, a chudne ladnie

    Pozdrawiam i zycze powodzenia

  5. #5
    adziolla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMAC
    ad 4. Dokladnie, zalezy, ile chcesz schudnac. Ja jestem na 1000 kcal juz od 23.02, ale w praktyce jem nawet mniej i czuje sie z tym dobrze Nie brakuje mi energii, ani witaminek, a chudne ladnie

    Pozdrawiam i zycze powodzenia
    Ja jestem na tej diecie 3 tygodnie i mam podobnie jak Ty, że czasem jem mniej i to duzo mniej. pO prostu są takie dni, gdy nie mam apetytu na jedzenie :PP
    nie wiem niestety ile już schudłam, ponieważ nie mam wagi. Ale po ciuchach widac, że już coś zrzuciłam.
    Dzięki za odpowiedź i podzdrawiam

  6. #6
    minako89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ad 1 kiedys ważyłam sie codzienie a teraz... raz na 2-3tygodnie wtedy to ma sens bo widac efekty tak samo z mierzeniem sie . Poaztym wage mam nieelektoniczna tylko ło taka zwykła i za każdym razem co stane to wzkazuje inaczej cho mi o wazenie sie tego samego dnia

    ad2 zapraszam do tematu "Wielkanoc" w dziale o wartościach kalorycznych

    ad3 no na wycieczce duzo sie chodzi to cza jesc zrby nie było "słabizny" najlepiej zrób sobie kanapke w domu taka z razowa bułeczka i chuda wędlinka, jakis soczek owowc ew batonik zbozowy zamiast chipsów morzesz wziac bake rollsy chybam niej tuczace ale nie jestem pewna sprawdź

    ad4 na stale to nei bo przeca stale nie cesz chudnąć a wychodzić mądrze stopniowo przyzywczajac organiazm do wyższych dawek kalorii i potem zyć normalnie cieszac sie piekna figura

  7. #7
    adziolla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki minako89
    Zaraz wybiorę się, żeby poczytać o "Wielkanocy"

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •