no ok..biore sie do walki znow :P
niech bedzie te 1200 bo faktycznie te moje eksperymenty nie doprowadzily do niczego dobrego :(
Wersja do druku
no ok..biore sie do walki znow :P
niech bedzie te 1200 bo faktycznie te moje eksperymenty nie doprowadzily do niczego dobrego :(
Witam Cie kochana :)
No wreszcie zrozumiałaś co trzeba :)
A ile na wadze teraz?
No to zycze powodzenia i mam nadzieje, ze to juz ten ostatni raz :)
ja tez mam nadzieje ze ostatni.. :/
a na wadze w pon bylo 80 kg :shock: na razie 3 dni dietkuje no i woda juz zleciala bo trochu luzniejsze spodnie niz w weekend.. dobre i to :)
patrze na swoje tickerki.. jestem ponad 4 miesiace w dupe! tyle co teraz to juz w pazdzierniku wazylam.. masakra :( przeciez to tylko glupia dieta a ja nie umiem osiagnac tego celu zeby byc szczupla chociaz cale zycie probuje..
eeeh...
Dasz rade tu masz takie wsparcie me musi sie udac:) dasz rade 3mam kciuki :)
Koczkodan moja droga :) pomału i do celu :)
Nie kombinuj z dietkami tylko na 1200 leć :D
Pamietaj, ze wszytsko sie da tylko trzeba chciec :)
eh tak tak.. kurde.
bede rzadko raczej na forum wpadac, jakos mam zalamke i nie chce mi sie nawet pisac o tym :P
powodzenia wam zycze, mam nadzieje ze ja tez sie jakos bede trzymac i wpadac zeby poinformowac ile mi kg ubylo a nie przybylo :)
Koczkodan lepiej się pokazuj :)
To forum motywuje :)
Naprawdę :)
Zyczę powodzenia
na prośbę autorki temat zamykam