Przepisy, które znalazłam w książce to tragedia prawdziwa przynajmniej jak dla mnie
Część składników jest dla mnie niejadalna ( np. mocarella bleee ) a część niedostępna :/
Postanowiłam sama złożyć coś dla siebie z podanych produktów
Do pracy polecam zrobić sobie poprzedniego dnia sałatkę ( sałata, ogórek, zielona papryka, kiełki + np. odtłuszczony ser feta + oliwa z oliwek => wszystkie produkty dozwolone )
Mi chyba tez najciężej będzie bez owocow no i pomidorów ani marchewki nie można a to moje ulubione warzywa
no ale jest dozwolona kawa bo bez niej ja sie do życia nie nadaje :P
pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich i za siebie tez :P