no rzeczywiscie w I fazie ylo ciezko, tez lubie podjadac miedzy posilkami, dlatego tez kupowalam sobie surowke (np selerowa, jest z rodzynkami ale jakos nie zaszkodzilo mi to :P).
pomidorowa... no wiesz od czasu do czasu mozna :]
ale p pierwszym tygodniu juz sie przywyczaisz do takiego jedzenia.
w przerwach medzy posilkmi jadlam przewaznie warzywka (np rzodkiewka, pomidorek), robilam sobie serki z przyprawami, nie bylo tak źle.
Oczywiscie druga faza to czysta rozkosz, jak juz mozna jesc owocki i platki sniadaniowe
Pozdr
Wesolego jajka :]
Zakładki