o jak miłodziękuje za wiare we mniemam nadzieję,że mi się uda
piscesjakoś skakanka mi podpasowała,oczywiście nie skaczę ciagiem przez 30 czy 45 minut, wczoraj jak zaczynałam były serie po 10 z przerwami 1 min a dzis juz mi lepiej szło: serie po 20 i przerwa po kazdej serii nie cała minutatroszke mam zakwasków ale przejdzie, nawet się cieszę,że je mam bo czuje ze coś robiłam i ze zadziałało