hej laska!!!ja tez musze sie wziasc za siebie,ale mi sie to nie udaje,musze zrzucic jakies 7 kg. postanowiłam,ze kategorycznie wezme sie za siebie od jutra bo dzis ide na ur.;(!!za 2 tyg.mam koniec szkoly i dyskotekek?i jak ja bedr wygladała!o nie tak nie moze byc!bede Cie wspierac i komentowac Twoje posty!3maj sie,razem damy rade zrzucic te jebana opone!!sorry ale mnie poniosło... pozdrawiam!