-
Powrot
Czesc, dawno mnie tu nie bylo..
Po prostu sie poddalam i nie dalam rady tu wchodzic =((
ale chce zaczac znow od nowa, chce powoli dazyc do celu, tylko czy mi sie uda ??
No wlasnie mozecie mi dac jakies rady jak sie nie poddac jak sie nie widzi zastakujacych efektow??
Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac w moim powrocie , i dalszej motywacji do schudniecie i zeszczuplenia ;**
-
w razie zwatpienia odpalać forum i wołać POMOCY
juz my odgonimy od ciebie złe myśli
-
hej
wiesz, ja sie dopiero za nastym razem nauczyłam nie poddawać.
czyli teraz.
jestem pierwszy raz w życiu tak długo na tysiączku czyli dokładnie 1 miesiąc.
wcześniej wytrzymałam może tydzień?
efektów zero.
teraz jest fajnie, choć przyznaje, sama nie wierzę w to co mówi waga... chciałabym mieć płaski brzuch, mały tyłek, a pod pośladkiem fałdka jest ciągle taka sama. nie widze tych efektów choć waga pokazała już kilka kg mniej...ale to nie jest powód by się poddać. zawsze sobie myślę - jejku skoro sobie odmówiłam kilkanaście lodów, frytek, słodyczy, kebabów, pizz itd itd, to teraz mam to zmarnować?
rzucisz sie na jedzenie, masz 20 minut przyjemności a cała robota na nic, a na drugi dzień żal i łzy - i wtedy wiesz, ze nie warto było tego zaprzepaścić.
ja robię tak - mam dziennik, ale na papierze.
codziennie rano wpisuję wagę, zjedzone kalorie i spalone kalorie. uzupełniam tą tabelkę codziennie - i zawsze piszę prawdę - jak na razie jest super. 30 wypełnionych rubryk mówi wyraznie - nie zniszcz tego co osiągnełaś - waga codziennie jest ciut mniejsza, a rubryki z fitnessem i rowerem czy basenem tez motywują - bo pamiętam siódme poty ktore z siebie wylałam...
zastosuj to - działa
po drugie mozesz jeszcze pisać sobie na małej karteczce w ciagu dnia co jesz i ile to ma kcal - a juz najlepiej rozplanowac rano i trzymac sie planu. warto mieć przy sobie zawsze coś do pogrzeszenia - ja mam batonik nestle fitness ktory mi towarzyszy od miesiaca. postanowiłam ze jak bede mieć załamke to go zjem - zeby nie zjeść czegoś gorszego na razie leży w torebce wymiętolony i nietknięty, ale tez pełni ważną funkcję.
Trzymaj sie i powodzenia!!!!
-
Zacisnąć zęby i trzymać się dalej. Przede wszystkim patrzeć na to co jesz i ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Pare kg masz już za sobą, poprostu musi się udać
I tak jak napisała flex007 wpadać na forum i tu szukać wsparcia. Wszystkie tutaj mamy podobne problemy i musimy się wspierać. Trzymam kciuki! nie poddawaj się
-
Dzieki
Dzieki dziewczyny !!
aktualnie mam nowy profil niby ze poczatek mojej walki ;P
mysle czy zalozyc watek
mam nadzieje ze bede miec takie same nastawienie jak Wy i mi sie w koncu uda )
-
ah... zazdroszcze Ci twoich obecnych wymiarow....
-
najlepszym sposobem moim zdaniem będzie... wchodzenie na to forum sukcesy innych cieszą, a także dają niesamowitą motywację, więc kiedy widzę, że komuś udało się zrzucić 15kg, to te moje dwa co zostały nie stanowią dla mnie żadnego problemu
nie opuszczaj nas, a na pewno Ci się uda. jeszcze jak Cię trochę zmotywujemy...
-
Dzieki Dzieki dzieki ;***
teraz mam nowy watek i tam serdecznie zapraszam )
powiem wam ze nie potrafie rowno 1000kcal zjesc dziennie bo nie mam wagi i trudno mi co niektore rzeczy policzyc,ale daje sobie rade waga idzie w dol z czego sie niezmiernie ciesze.
Natomiast kolejnym mym smutkiem jest to ze cm sie nie chca ruszyc ;(((
mozecie mi cos poraddizc?:>
ps.; o odpowiedzi prosze juz na nowym watku )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki