O, dawno mnie tu nie było ^^
Dzięki dziewczyny za miłe słowa.
Jutro znów będę się mierzyć, ale nie liczę na to, że coś się zmieniło od ostatniego mierzenia, jedyne tyle co tkanka tłuszczowa się mogła zamienić w mięśniową I o to chodzi. Od soboty już zaczynam jeść 1200 kcal, mam nadzieję, że nie przytyję od tego ;P