-
Szukam pomocy!!
Witam
Mam problem i myślę że mi pomożecie, dopiero dziś odkryłam tę stronę i widze że jest tu dużo dziewczyn które odniosły sukces. Ja też mogę powiedzieć że odniosłam mały sukces, schudłam z 78kg do 52, moim celem jest 48kg (mam 165cm wzrostu) i tu się zaczyna mój problem, miałam problem z okresem i zaczęłam brac tabletki hormonalne a po nich ma się większy apetyt. No więc zaczęłam jeść, przyjamniej raz na godzinę muszę iść do kuchni i skubnąć coś do jedzenia bo nie wyrabiam już dosłownie. Przestraszyłam się ale pani doktor powiedziała ze muszę brac te tabletki i koniec. Jakiś czas temu koleżanka powiedziała mi że jej siostra odchudzała się biorąc tabletki przeczyszczające. No więc ja też zaczęlam brać, wyprubowałam już chyba wszystkie jakie są, teraz działa na mnie tylko xenna, ale na raz muszę wypić z 7 torebek najmniej. Mam już serdecznie dość wszystkiego, chcę jeszcze schudnąc ale nie potrafię. Za każdym razem mówię sobie ze to ostatni raz, dzisiaj to samo, ale wiem ze jutro może być gorzej, nie mam się do kogo zwrócić z moim problemem, proszę poradzcie mi coś!
-
przeciez 52kg przy twoim wzroscie to idealna waga wiec po co jeszcze chcesz sie odchudzac a wogole to wg ciebie 26kg to MALY sukces ?? jak dla mnei wielki
musisz przerwac ta kuracje xenna bo rozlegulujesz sobie calkowicie jelita i bedziesz miala gorsze problemy myslisz ze xenna to cudowny srodek odchudzajacy? jesli tak to jestes w wielkim bledzie... ona nie tylko szkodzi ale tez uzaleznia! zastanow sie nad tym...
tabletki musisz brac bo zdrowie jest najwazniejsze-skoro masz ochote jesc to jedz ale przygotuj sobie jakies zdrowe przekaski-marchewki,ogorki kiszone czy owocki i duzo sie ruszaj a na pewno nie przytyjesz a moze nawet powolutku schudniesz ale jedz normalnie
-
widzę ze nie zrozumiałas mojego problemu Migotko, nie uważam że xenne to idealny środek na odchudzanie, keidyś tak myślałam ale zrozumiałam że zdrowe odchudzanie to największy sukces.Ja jestem tak zdesperowana że zrobię wszystko by jeść normalnie, 4 posiłki jak keidyś ale po prostu nie panuje już nad sobą, machinalnie idę do kuchni i wyjadam dzem i miód ze słoiczka, biorę plasterek szynki, sera, nawet jem cukier z cukierniczki, to jest chore
-
a ja myślę, że poprostu powinnaś zmienić swoje nastawienie i zacząć pozytywnie myśleć. Kazda z nas ma okresy wszystkożarstwa to koszmarki które mnie akurat nawiedzają regularnie przez kilka dni tak na oko na tydzień przed krwawą mery
ja wtedy nie jem, a - przepraszam za wyrażenie - wpieprzam!!!!
ale ty musisz się niestety zacząć leczyć u psychologa!!!!! schudłaś 26 kg i na mój gust masz początki bulimii lub anoreksji
wiem, że pomyślisz że przesadzam ale córka mojej koleżanki właśnie tak zaczynała swoją chorobę
masz idealną wagę do swojego wzrostu, więc trodszkę panikujesz. A do tego jest coś co absolutnie stawia cie na pozycji przegranego : brak ci cierpliwości
jeśli nie umiesz zapanowac nad jedzeniem (a nie sądę że to wpływ tabletek, bo sama takowe zażywam od wielu lat) to poprostu zacznij jeść chrom (przeciw słodyczom) i miej w kuchni duzo warzyw i owoców - te nawet w duzych ilościach nie tuczą.
zwróć też uwagę na płyny - soki mają dużo kalorii, więc pij wode - można się tego nauczyć
ufff ale się rozgadałam.... ale zanim zaczniesz cokolwiek napisz nam coś więcej o sobie ile masz lat i mozesz wrzucić zdjęcie jak nie wiesz jak to ci pomogę
trzymaj się cieplutko pozdrawiam
-
Popieram moje przedmówczynie w 100%. Jeżeli bierzesz jakieś leki to nie powinnaś brać nic na przeczyszczenie, bo to wpływa na działanie leków.
-
Agabie Vanilia bardzo wam
dziękuje :P
Jednak chciałabym spróbowac poradzić sobie sama, też wydaje mi się że to może być początek bulimii.
Żarłoczność psychiczna (bulimia)
Osoby te zdają sobie sprawę, że jedzenie wymknęło się spod ich kontroli, próbują między okresami obżarstwa rygorystycznie przestrzegać diety i opanować napady żarłoczności. Wstydzą się tego i utrzymują w tajemnicy przed najbliższym otoczeniem, często objadając się nocą. Bojąc się przybrać na wadze, stosują diety aż do głodowania między napadami objadania się. Intensywnie ćwiczą (pływanie, biegi, gimnastyka), prowokują wymioty i nadużywają środków przeczyszczających i moczopędnych. Bywa, że po wymiotach odczuwają tak wielką ulgę, że przejadają się po to, aby je wywołać.
Wprawdzie nie wymiotuje ale z tymi środkami przeczyszczającymi to niestety pasuje
No więc napiszę coś więcej o sobie, mam na imię Aleksandra, 17 lat i mieszkam w Białymstoku. Zaczęłam sie odchudzać w marcu zeszłego roku z przerwą w październiku.Jak na razie dziś jest dobrze, zjadłam śniadanie i staram się czyjś zając i nie mysleć o jedzeniu, myślę że dotrwam do wieczora bez wpadki, teraz mam taką silną chęć wrócić do normalnego życia, żeby nie myślec non stop o jedzeniu jak nigdy
-
Zanlazłam parę zdjęć na których widać mniej więcej jaką mam figurę
Mój największy problem to brzuch, dużo cwicze brzuszków i 8 min abs ale jakoś niewielką różnicę tylko widze
-
masz racje-zle zinterpretowalam twojego posta i nie skapowalam o co chodzi...wybacz-teraz juz mysle ze rozumiem
zgadzam sie z dziewczynami i ciesze sie ze chcesz sie zdrowo odzywiac
sliczne zdjecia a szczegolnie to w lesie noi twoja figura idealna naprawde slicznie wygladasz
powodzenia
p.s mam nadzieje ze sie juz na mnie nie gniewasz za moja intrafna odpowiedz z calego serca zycze ci zebys normalnie jadla
-
Migotko jasne że się nie gniewam, dziękuje wam strdecznie ze chcecie mi pomóc :P
Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do jak najbardziej udanych Tym razem musi mi się udać
-
Powiedz mi jakie bierzesz te tabletki ja rowniez mam problemy z okresem mozna je dostac bez recepty?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki