a ja z samego centrum ;)
Wersja do druku
a ja z samego centrum ;)
to brakuje nam jeszcze kogoś z północno wschodniej polski i będzie reprezentant każdej części :D :D
wiecie dzis moja teściowa mnie niesamowicie zaskoczyła, dała mi 1500zł na studia :shock: a dla nich to naprawdę duży wydatek
teraz to mi tym bardziej głupio że ona mi daje pieniądze, a ja nawet pracy nie potrafię znaleźć :( wiec po co mi te głupie studia :roll:
jutro mnie nie będzie na forum chyba że dopiero wieczorem bo właśnie jadę jutro do teściów, na cały dzień
miłego wieczorku:*
ja jestem z Sieradza, to też centrum. mam bardzo blisko do paulaniuni ( nie wiem jak to odmienić :) )
Inezza trzymaj się. jesteśmy z Tobą. to, ze nie jesteś w stanie znaleźć pracy, to nie jest Twoja wina, a raczej ogólnej sytuacji w kraju, wiec na pewno nikt nie ma do
ciebie pretensji.[/b]
Gratulujemy teściowej :D To jak światełko w tunelu... i nie jest to pociąg :lol:
Pewnie kobieta widzi jak się zamartwiasz. Nie wiedziałam, że teściowe moga też mieć serce. Dobre serce :wink: Żarcik oczywiście...
trzykolory no faktycznie bliziutko paredziesiat km :D:D zdawałam tam u was prawko u Muchy :twisted:
ja wlasnie zjadłam 4 ciasteczka owsiane 5 min do ropoczecia dietki trzymajcie kciuki!!
Aga ja mam nadzieje ze ten dzien u tesciów sprawi..ze znow spojrzysz na życie z przymrurzeniem oka i z wiekszym dystansem do samej siebie :*
Tez mam taka nadzieje :)
A twoja tesciowa to skarb :D Nie dlatego ze daje ci pieniadze ale dlatego ze sie interesuje twoimi sprawami i chce ci pomoc :)
wracaj do nas jutro i opowaidaj jak bylo :)
Ja jestem z północno-wschodniej części kraju! :-) Mieszkam sobie an MAzurkach, ale nie w Olsztynie jak mam wpisane, tlyko w maleńkiej wioseczce. Przeprowadziłam się z Warszawy :wink:
Inezza
te studia po to, żeby później już z pracą takich problemów nie mieć :) Więc bądź twarda i będzie dobrze :*
No i też się cieszę, ze masz taką teściową suuuper! Ze świecą takich szukać!
Heh, cała Poolska tu pisze...
Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna
Trzynastego każda droga jest prosta
Trzynastego nie liczy się strach
Trzynastego od morza do Tatr
Trzynastego kapelusze z głów poważnych zwiewa wiatr
Trzynastego wszystko zdarzyć się może
Trzynastego jak w różowym kolorze
Trzynastego nie smucą mnie łzy
Trzynastego piękniejsze mam sny
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Optymizmu troche przesyłam z grodu Kraka i masy turystów :lol:
no Inezza wloczysz sie po watkach a u siebie nic nie napiszesz?? :D
jak bylo u tesciow?
Doris trzynasty...lubie ten numer kiedys wygralam konkurs majac wlasnie ten numerek wiec nie sadze by byl pechowy... ;) przynajmniej dla mnie ;)
choc moja "pierwsza ilosc" miala nr w dzienniku 13 i ciagnie sie za mna ta znajomosci ciagnie...wiec nie wiem wlasciwie :? ale moze tak ma byc ? ;)
witam całą Polskę :D :D
wróciłam od teścioów, było sympatycznie, bardzo chciałabym tam mieszkać ale niestety nie ma tam miejsca dla nas, nawet nie mielibyśmy jednego pokoiku dla siebie, wiec to nie wchodzi w grę
fakt teściowa jest super :)
odpoczęłam psychicznie, bo fizycznie nie byłam zmęczona, bo niby czym :wink: humor mi się poprawił i jest fajnie
martwi mnie tylko choroba mojego Grzesia, w środę zachorował, był u lekarza, ten stwierdził że ma czerwone gardło i dał mu antybiotyk, wczoraj cały dzień gorączka się trzymała a wieczorem to telepał się z zimna, dziś rano było lepiej a potem znów cały dzień gorączka, jak paracetamol działa to koło 37 jak przestaje działać to ponad 38
i tak w kółko
dzis też był u tego durnia, ale dostał tylko zwolnienie i skierowanie na badanie krwi
bo jak moze antybiotyk na gardło działać skoro gardło go nie boli a gorączka jest cały czas :cry: teraz znów zaczyna się telepać z zimna
Dwudziestka
też tak sobie wmawiam że te studia to na przyszłość
choć martwię się bo teraz planuje dziecko więc zanim zacznę jakąś pracę to będę mieć już troszkę lat i boję się że nikt mnie nie zechce :cry:
ale bardzo chcę mieć dzidziusia i już postanowiłam :!:
moja dieta :roll: właściwie nie ma jej, ale chyba zaczynam dojrzewać do pilnowania się ale w kwestii liczby posiłków i stałych pór, bo teraz to mi nie wychodzi zupełnie
choć dziś ubrałam się w dżinsy i bluzkę taką krótką i dość obcisłą i nawet się sobie podobałam, a Grześ mi mówił że jestem bardzo kobieca :lol: :lol:
a ja zaczynam w to wierzyć :D
no Inezza widze ze u ciebie zaswiecilo slonce :D nareszczie! ;) :)
pewnie ze jestes kobieca i dobrze ze to w koncu zaczynasz doceniac :)
a we wtorek ma byc podobno 36stopni w cieniu :shock: ale nam dogrzeje :lol: ;)
mam nadzieje ze twoj maz szybko wyzdrowieje :) ja kiedys mialam tydzien goraczke i nie wiadomo bylo od czego :roll: potem sie okazalo ze to jakas wewnetrzna infekcja czy cos....przeszlo mi wiec mam nadzieje ze twoj maz wkrotce poszuje sie lepiej :)
witam sobotnio
mój Grześ jest ciągle chory, w nocy znów miiał gorączkę :(
Migotko
z moją kobiecością jest tak, że dzis myślę że jestem kobieca a jutro będę się czuć gruba a nie kobieca
:?
dziś przesiedzę w domu, muszę się opiekować moim kochaniem :) żeby szybko wrócił do zdrowia
no opiekuj sie nim opiekuj ;)
i pamietaj: usmiech i jeszcze raz usmiech bo jestes kobieca a nie gruba ;) :)
Pozdrawiam sobotnio i jak zwykle optymistycznie :D
Migotko, dla mnie "13" jest bardzo szczęśliwa :lol: ze wzgledów wszelakich ;)
Inzezzko, opieka nad ślubnym... taaaa, a bocian krąży :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja rowniez pozdrawiam sobotnio a szczegolnie tych ktorzy dzis maja zamiar robic przetwory szczegolnie z wisni :lol:
Dziekuje Przyjacioko ze jestes :!: :lol:
I ETAP
powinnam sie pod tym podpisać dwoma rękami... :DCytat:
Zamieszczone przez Inezza
Ja tez sie pod tym podpisuje rekami i nogami :wink: :lol: swieta racja :!:
I ETAP
tez tak czesto mam jednego dnia przegladam sie w lustrze z usmiechem na twarzy a drugiego płacze przed lustrem...dlatego tak wazna jest akceptacja siebie, czego zazdrosze niektórym kobietą które parza na siebie z lekkim przymruzeniem oka..
a Tobie tego usmiechu przede wszytskim życzę!! bo na tych zdjeciach widąc jaki masz sliczny :D życze miłego dnia i opiekuj sie swoim Kochanym :)
Zdradzę Wam sekret, dlaczego mamy takie zmienne nastawienie do swojego wyglądu zewnętrznego...
otóż moje drogie:JESTEŚMY KOBIETAMI
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
racja!! :) a kobieta zmienną jest ;)
no doris rozwiazalas zagadke naszej zmiennosci ;) :lol:
musimy sie zakaakceptowac przeciez jestesmy piekne cudowne i niepowatrzalne-plagiat czy nowszy model nie wchodzi w gre :lol:
a nawet jesli jestesmy troche "nieidealne" to wlasnie to nadaje nam swoistego uroku ;)
Inezzko nie walcz o usmiech :) Pozwol mu po prostu zagoscic na swoich ustach noi w serduszku oczywiscie :)
pozdrawiam :*
Owszem, zagadka wszechczasów ;) Często zapominamy o takich prawdach oczywistych :D
Tak refleksja mnie naszła przy prasowaniu (nie cierpię tego robić), że za tą naszą walkę o szczupłą sylwetkę, jędrne ciało, zdrowszy wygląd to my wszystkie powinnyśmy dostać odgórnie nadawany tutuł
SUPERMENKI :lol:
"Gdybym mogla byc męzczyzna jeden dzien...pewnie bylabym..." ;) tak mnnie glupoty czasem nachodza :lol: "bylabym....facetem odznaczajacym kobiety orderem " SUPERMENKI" :lol:
ty Doris jestes genialna w sprawach oczywistych :D
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:Cytat:
Zamieszczone przez Migotka15
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no BA !!
My tu gad gadu, a Inezza przy swoim Grzesiu o całym świecie zapomniała :D
o calym swiecie czyli o nas :D my jej to wypomnimy w stosownym czasie :lol: ,zartuje oczywiscie> ;)
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: no jestem jestem
nie zapomniałam o Was :D ale po pierwsze nie miałam zbytnio czasu bo ciągle coś robiłam, a po drugie Grzesiek jest w domu i jak tylko siadam do kompa to się podśmie****e i mówi :znowu?
bo ja wiem że jestem chyba uzależniona od forum :D
Doris
na razie bociany nic nie podrzucają, ale może na następny rok nie będą sie tak lenić :wink:
Grześ czuje się lepiej, gorączka spadła i na razie nie rośnie, więc miejmy nadzieję ze to dobry znak :D
no więc jesteśmy kobiece i tego się trzymajmy :lol: :lol: :lol: :lol:
hehe a wiesz ze ja tez chyba jestem uzalezniona od forum? :P no to jestesmy przynajmniej dwie a przypuszczam ze uzaleznionych jest tu wiecej tylko sie poki co nie przyznaja :P ;0
ciesze sie ze twoj maz powraca do zdrowia :)
Czy Wam też się tak nic nie chce??
Jestem Doris76 i jestem uzależniona ... od diety.pl Nawet jak nic nie piszę, czytam codziennie. To straszne. Musze się leczyć. Szkoda, że od samego czytania się nie chudnie. :lol: :lol: :lol:
gdyby od czytania forum się chudło to byłabym chudziutka jak patyczek :wink: :lol:
Doris
nie lecz sie od tego uzależnienia, nie warto :wink: tu jest fajnie
naprawdę uwielbiam to forum :D
a dziś planuję zrobić piling kawowy, może będę większa, ale będę mieć gładziutką skórę :lol: :lol: :lol: :lol: miłą w dotyku :lol: :lol:
dzis już chyba mnie nie będzie, bo mężuś marudzi że ciągle na forum siedzę, dobrze ze nie widzi mnie w tygodniu, jak siedzę na necie kilka(naście) razy dziennie :oops: :oops: :oops: :D
ale jutro wpadnę przed południem i po południu :D
mieliśmy jechać na mecz ale moja połówka jest chora i nici z meczu :(
oglądacie dzis siatkówkę?? szkoda tylko że dostaną baty od Brazyli :roll:
ja za siatka nie przepadam ale pilke nozna ogladam zawsze :D
Zamiast oglądać wole sama pograć w noge :D
Pięknie u Ciebie Inez oby tak dalej :D
Bylo to niestety do przewidzenia...PRZEGRALISMY z Brazylia :cry: Wiadome jak Giba gra to z predkoscia swiatla i niestety :( ale nic straconego :!: NASI GORA :!: :!:
Milej niedzili :)
I ETAP
przegrali :cry:
wiedziałam że przegrają, tylko wkurza mnie że brazylia wcale nie grała rewelacyjnie a polacy oddawali im punkty z prostych blędów :evil:
ja piłkę nożną czasem w tv oglądam z Grześkiem, ale lubię jeździć na mecze na żywo(taka "buraczanka" :wink: u nas tak mówia na niższe ligi)
Grześ czuje się źle, gorączki nie ma ale jest słaby i w głowie mu się kręci jak chodzi, jutro będzie robił badanie krwi może coś jest nie tak i stad takie samopoczucie :roll:
jestem w trakcie gotowania obiadu, ale zrobiłam sobie przerwę na forum :lol: :lol: :lol: :lol:
humor mam nawet dobry, ale pewnie z nudów mi się dzis popsuje :?
Tiska
moze i brazylijczycy grają dobrze, ale za to polskie chłopaki górują urodą :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Helloł,
witam w słoneczną niedzielę :D
Sprawdzałam, sprawdzałam dwa razy... A lustro mam dobre. No ja też nie mam wagi wypisanej na czole...
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Inezz wcale nie twierdze ze brazylia gra lepiej ale ma najlepszego zawodnika na swiecie i naprawde on gral dobrze :!: za to miec takiego chlopaka jak nasi polscy siatkarze to byloby dopiero :lol:
I ETAP
nie mówię że nie grają dobrze, ale gdyby Polacy się ich nie bali i nie robili głupich błędów, to by wygrali bez mrugnięcia okiem :wink:
No masz racje ale i tak nasi gora i to bez 2 zdan :!:
Jak Ci mija wczesne poludnie :?: Mialam racje co do tego antybiotyku wiekszosc narzeka na niego bo w ogole nie dziala dobrze i jak zrobi morfologie to wowczas bedzie widomo gdzie jest ognisko zapalne i co to w ogole jest.
I ETAP