Witam,witam i cieszę się że ciągle jesteście.Tak więc od środy zaczynamy,myślę że nam się uda.Aniu czy Ty miałaś tą dietę trzydniową co przed każdym jedzeniem należy pić dwie szklanki wody przegotowanej,bo chodzą różne wersje.Ja jak byłam na tej diecie to również nie ćwiczyłam ale waga poleciała w dół.zobaczyma jak będzie tym razem,ja dołączyłam ćwiczenia.Dzisiaj rano trochę poćwiczyłam na orbi-treku,a jak położę dzieci spać to włączę sobie aerobik z VITY,trzeba spróbować bo ćwiczenia zapowiadają się nieźle.Ja nadal czekam na callanetics od Mrau tylko dzieciaczka miała chorego i nie mogła się wyrwać z domu żeby mi przegrać,polecam te ćwiczenia bo są super,niestety mój braciszek skasował mi moje nagranie i teraz liczę na Mrau,bo ta kaseta to rarytas jeżeli chodzi o kupno.Mam też kasetę z Cindi ale jakoś mi nie podchodzi.Co do twistera to słyszłam o nim same dobre rzeczy więc chyba warto,nawet patrzyłam na allegro to jest wystawiony na aukcję i kosztuje około 20 zł.tylko taki jakiś mały.Moje dzieci mają :
synek Bartuś w niedzielę konczy 4 latka,a córcia Paulinka 18.01 skończyła 3 latka.A co u Ciebie słychać,czy po Twoim domku też biegaja małe szkraby?Pozdrowienia!!!!!!!!!
Renaciag