Witam walentynkowo,

Mam nadzieję, że szykujecie się dziewczyny do wieczornego, hucznego obchodzenia Dnia św. Walentego?

Ja niestety zostaję w domciu i jeszcze na dodatek sama, bo mąż pracuje do bardzo późna. Ech... żal mi się robi na serduszku, że będę sama.
No ale chociaż jakieś filmy romantyczne sobie pooglądam )

Życzę Wam milutkiego, serduszkowego wieczora
-Aniawalentynkowonastrojona