Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: mniejsza pupa na wakacje:)

  1. #1
    Guest

    Domyślnie mniejsza pupa na wakacje:)

    Witam.

    Na poczatku chciałam napisać, że bardzo Was wszystkie podziwiam, ze walczycie o zdrowie i ładny wygląd, chociaż wiem, ile to wymaga silnej woli i poświęceń. I że łatwo nie jest, ale warto i owszem.

    Wakacje coraz bliżej, a w zasadzie lato i odsłanianie różnych niekoniecznie najpiekniejszych części ciała. Z tej okazji zaostrzyłam moją dietę i staram się poza utratą kilogramów przez liczenie kalorii ćwiczyć wiecej i bardziej regularnie, głównie na nogi, bo jakieś takie nieudane mam.
    Zna ktoś może jakieś dpobre ćwiczenia na wyszczuplenie ud i łydek?

    A przy okazji- 6 lat temu ważyłam około 80 kilo. W tej chwili utrzymuję się pomiedzy 56 a 58. Można, jak się chce

    Pozdrawiam.

  2. #2
    justynaromania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2007
    Mieszka w
    osielsko
    Posty
    1

    Domyślnie

    witaj
    a jak to zrobilas ze tak schudlas i udaje ci suie trzymac wage?cwiczylas??stosowalas diete?pozdrawiam i witam na naszym forum

  3. #3
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    to czy teraz jestes na diecie czy tylko "nie przeginasz" z jedzeniem by utrzymac wage? bo napisalas ze "zaostrzaz diete"-wiec chcesz jeszcze schudnac??
    gratuluje ze 6lat juz ci sie udaje utrzymac te wage-masz jakies zlote zasady ktorych sie trzymasz??
    na nogi najlepszy rowerek a na pupe podnoszenie nog tak ze lezysz na brzuchu na ziemi podnosisz nogi jak najwyzej jedna 10 razy i zmiana i tak ile dasz rade

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    no nie ukrywam, że dużo pomógł mi dietetyk, no i nie chudłam szczególnie szybko...po miesiącu dopiero około 2 kilogramy, bo organizm przestawiał sie na mniejszą iloć kalorii, czyli 1500, a wczesniej jadłam jak opetana, conajmniej 3000 dziennie. Poza tym ograniczyłam tłuszcze i węglowodany...dobre jest picie wody, pomaga trawić, oraz błonnik w tabletkach, bo wypełnia żołądek i nie czuje sie takiego głodu.
    poza tym aerobic dwa razy w tygodniu, potem sukcesywnie inne sporty- jazda konna, chociaż po tym jak spadłam, mam uraz...w tej chwili nadal chodzę na fitness, chociaż już nie tak regularnie, poza tym zimą snowboard, a latem biegam i tańczę dużo, więc ruch robi swoje.

    schodzenie z diety nie obyło sie bez małego jo jo, poza tym mięśnie też swoje niestety ważą...no ale jak się chce, to nie ma rzeczy niemożliwych. teraz muszę coś zrobić z dołem, bo taki mało atrakcyjny jakiś

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •