czasam rzeczywiście są takie dni, że nic mnie nie zciągnie z kanapy...ale, przewaznie się nie daję i idę poćwiczyć...mój sposób?może Ci się wyda drastyczny, ale na mnie działa sumienie powtarzam sobie " i co grubasku, bedziesz tu tak gnić przed telewizorem i produkować nowe komórki tłuszczowe aż kompletnie obrośniesz sadłem a widziałas ostatnio pannę X w miniówce..i ten jej płaski brzuch?chcesz też tak wyglądać, to ruszaj dupę z tej kanapy i przestan użalać się nad sobą,niedługo to za tobą bedą oglądac się na ulicy..:"