-
uzaleznienie od letnich owoców
generalnie chodzi o to, że już sama nie wiem :P
bo wszędzie piszą i krzyczą żeby owocki słodkie jeśc przed śniadaniem ale w moim wypadku to jest poprostu mission impossible
i tak darowalam sobie już moje kochane słodycze, frytaski, kebabiki, mcdonalda i inne głupotki
no ale nie umiem żyć bez czeresienek, truskaweczek i innych takich letnich pyszności..
więc moje pytanie brzmi: czy jedząc zamiast obiadu czereśnie i truskawki (np 1 kg łącznie- no problem dla mnie :P ) i trzymając się licznika kalorycznego żeby nie przekroczyć 1000 mimo wszystko przytyje?
z góry wielkie dzięki za wszelkie info o tym..
-
kochana oczywiście, ze mozesz jeść takie rzeczy w dużych ilośćiach oczywiście w limicie kalorycznym
ja tez tak jadam
-
myślę że spokojnie mozesz jesc owocki jesli miesci sie to np w 1000 kcal dziennie nie wiem jak to sie ma do cukru i indexu glikemicznego wiem tylko ze bananki nie sa az tak zdrowe bo maja wysoki index i duzo kcal
powodzenia w walce !!
-
Oj te owocki
oczywiście że możesz jeść bo truskawki mają 32kcal a czeresienki 43kcal
a do obiadku to ja lubię z makaronem podsmarzane :P
-
ja myślę, że z tymi owocami to problem jest taki, że mimo iż jesz je w limicie kalorycznym, ten cały cukier w nich zawarty pobudza twój apetyt, a wtedy, wiadomo, trudniej trzymać dietę. jeśli jednak ciebie nic nie kusi i masz żelazną wolę, to w czym problem?
-
czekolada zamiast obiadu - 500kcal
wielkie dzięki, no własnie ie wiem jak jest z tym cukrem i IG , bo przeciez owoce mają go dużo;/ ale gdyby tak było jak mowicie no to dlaczego nie moge zjesc mojej kochanej tabliczki czekolady (500 kcal) zamiast obiadu czy innego posiłku - oczywiscie zakladajac ze wciaz w ciagu dnia trzymam sie 1000kcal? moze to glupie pytanie ale no tak wychodzi z tych odpowiedzi, jak myslicie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki