Wątek: CHCESZ SCHUDNĄĆ? KŁADŹ SIĘ SPAĆ WCZEŚNIEJ!

hehe fajny watek
ale chodzi o to zeby sie wysypiac czyli 6-7 h spac trzeba, kazde dluzsze spanie, to zwykle leniuchowanie, ktore ni pozwoli nam schudnac.
ja tez czytalam cos podbnego, i bylo napisane ze spanie ponizj 5 h utrudnia odchudzanie, spanie 6-7 h jest w sam raz, a kazde dluzsze, tylko na nasza szkode

KRZYCZĄ NA MNIE, ŻE KRZYCZĘ BUUUU CHLIP

juss wyłącam capsa chlip


pa pa duze litelki

No tak, jak się wcześniej wstaje to ma się więcej siły na zrobienie wielu rzeczy to prawda, ale jak to wprowadzić... Ja uwielbiam spać, kładę się po 12 w nocy i śpię sobie do 10 bo dłużej nie wypada hehe, potem snuję się po kątach niewyspana, nic mi się nie chce. Może czas najwyższy zmienić nawyki?? hehe mam nadzieję, że mi się to uda trzymajcie kciuki

Wczoraj poszłam spać o 4 w nocy Wstałam o 9 rano.
Ale przy tych 38 stopniach, które u mnie panują trudno w dzień na czymkolwiek się skoncentrować, więc nocne życie prowadze bardziej aktywnie i efektywnie

Przy tym chyba odpada spożywanie ostatniego posiłku o 18, a zresztą podobno to nie prawda że nie powinno się jeść po 18 bo wszystko zależy od tego kiedy idziemy spać.

I jak Wam idzie z wcześniejszym lądowaniem w łóżeczku

Buziolki

I hoop do góry

ja chodze spac 22-23 dluzej nie wysiedze :P i wstaje przed 9 bo mnie glod budzi

Zamieszczone przez Migotka15

ja chodze spac 22-23 dluzej nie wysiedze :P i wstaje przed 9 bo mnie glod budzi

A ja mam calkiem odwrotnie, póxno chodzę spać i późno wstaje, a o porannym jedzeniu to wole nawet nie myśleć, bo od razu byłby paw. Dopiero tak koło 15 zaczynam być głodna, no i tak mi zostaje do wieczora niestety

Ja się staram kłaść najpóźniej o 23, bo zauważyłam, że im dłużej siedze tym szybciej i większe ochoty na podjadanie mnie nachodzą i polecam powstanie z łóżka w momencie obudzenia się i pójście na poranny spacerek ja ostatnio tak robię, że obojętnie o której wstane pierwsze co to piję kubek kawy i wyruszam na godzinny spacer o poranku można się dotlenić i spalić trochę tłuszyczku zamiast przekręcać się z boczku na boczek

to i ja próbuje ))