Zła jestem.. Waga pokazała 58,5 kg.. Wiem, ze to raptem pol kilo,ale ja chce wreszcie przeskoczyc ten zastoj. Zniecheca mnie cos takiego. Jem 1000 kcal, duzo sie ruszam, a tu kurde waga sobie jaja ze mnie robi ... Moze jutro Eh.. Ale przesune tickerek chociaz o te pol kilo.. zawsze to troche ladniej wyglada. Bo zawsze przesuwalam jak okragly kilgram lecial.. Miłego dnia dziewczyny!
Zakładki