Serka, ciekawa jestem co jesz, bo jakos nie mam pomyslow na przepisy.
Wersja do druku
Serka, ciekawa jestem co jesz, bo jakos nie mam pomyslow na przepisy.
Hej Serka :!: jak minal wczorajszy dzien :?: Ja oczywiscie musilam cos oszukac :oops: ale przynajmniej wieczorem osiagnelam sukcesik bo nie jadlam z cala rodzinka takich pysznosci jak serniczki,tiramisu itp. :lol: jestem z siebie z tego powodu dumna :!:
Spacerek wczoraj byl :?: ja niestety nie mialm z kim wczoraj isc a samej nie lubie a i jeszcze bylo brzydko na dworze to sobie darowalam ale za to dzis rano bylam juz na krotkim spacerku z pieskiem :lol:
Milego dnia :!:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
Kawka,
wczoraj np. jadłam płatki kukurydziane z mlekiem, banana, a na obiadek zjadłam zamiast 10 naleśników tyklo 2 ;)
wypiłam dużo wody, ok 2l i zieloną herbatkę ze 3 kubki ;)
Właśnie rozmawiałam z koleżanką, która super schudła i powiedziała mi, że Jej kluczem do sukcesu było gotowane jedzenie... ;)
dziś na obiad planuję ugotować zupkę warzywną na kostce rosołowej zanielanej mlekiem ;) pyszota!
myślę, że ważne jest aby jeść co wszyscy, ale nie do syta ;)
oczywiście omijając te tłuste rzeczy, które są naszymi wrogami ;)
jak wczoraj minął dzień Tobie?
jakiś sukcesik lub nie?
pozdrawiam... :D :D :D
Hejka Tiska, :D
Gratulacje! to duży sukces, nie zjeść z rodzinką pyszności typu tiramisu :D :D :D super!
Ach, wiesz kolejne sukcesiki ;)
wczoraj, też nie byłam na spacerku, kuzynka nie mogła a ja się coś źle czułam, ale za to zjadlam aż 5 posiłków, hehe i na obiad zjadłam tylko 2 naleśniki a nie np.10, jak potrafiłam wcześniej...
Kiedy mąż wrócił ok 21:00 zajadał się naleśnikami a ja walczyłam z myślami, że nie muszę zjeść i nie odjadłam się na noc ;)
i ostatni sukcesik....2 dzień bez ciasteczek, czekoladek ;) :D :D :D
Acha i się ważyłam dziś rano, żeby sprawdzić czy coś tam drgnęło i jest 77,5 kg....super, jestem szczęśliwa i jest to pozytywny kopniak dla mnie...
no to wytrwałości i wspaniałego dnia Ci życzę dziś ;)
pozdrawiam...
Pilanka,
tobie również powodzenia i dzięki za życzenia ;) :D :D :D
Czesc,
dzisiaj jestem z siebie zadowolona. Od 3 dni trzymam sie na diecie i podobnie jak Ty nie zajadam sie z cala rodzinka i znajomymi tylko staram sie ograniczyc lub w ogole nie jesc. W kazdym razie zwaze sie w sobote dopiero i zobacze czy sa jakies rezultaty. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie, bo w gronie latwiej.
Hejka Serka :!: :D
Jak Ci minal wczorajszy dzionek :?: Masz sie czym pochwalic :?:
Ja Ci powiem,ze u mnie tak srednio(mi z reguly wychodzi srednio ale i tak jestem zadowolona bo sie nie opycham na noc i w ogole w ciagu dnia tez :lol: ).Wiem,ze tu wiekszosc liczy kcal ale ja tylko staram sie nie opychac i to jest moja dieta :!:
Bylas wczoraj na spacerku :?: ja niestety nie bo bbbbb padalo i w ogole brzydko bylo a dzis to samo jest wiec nawet z psem mi sie nie chcialo wokol osiedla przejsc :oops:
Milego dnia Serka :lol:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
Kawka, :D :D
no to super! wogóle jak sie patrzy na Twój kontroler wagi, to masz za saba już ogromny sukces! JAk sie teraz czujesz?
Jedyne co momgę się pochwalić, to to, że nie zjadłam słodkiego to już 3 dzień ;)
Obiad do pierwszego uczucia sytości ;) - nie obżeranie ...
ale nie ćwiczyłam nic a nic, pogoda do niczego....choć w przyszłym tygoniu powinno być już lepiej z moją nogą, więc coś wymyślę ;)
trzymam kciuki za Ciebie dziś ;)
powodzenia
miłego dnia ;) :D 8) no i niech te słońce w końcu wyjdzie!
Hejka Tiska,
mogę pochwalić się nie zjdzeniem słodkiego, obiad do pierwsze sytości, 5 posiłków ;)
ale nie byłam na spacerze, bo podobnie jak Ty, nie miałam chęci i do tego ta paskudna pogoda :?
Dziś mam zaplanowane, że na obiadek zjem coś specjalnie zrobionego dla mnie, coś deitetycznego...zaraz poszukam jakiś fajny przepis...
no i z tym ruchem muszę coś wymyśleć :?
a Ty jakieś plany na dziś do zrealizowania?
pozdrawiam
;)
jezeli chodzi o ruch to z czystym sercem moge polecic basenik i aerobik :) Na prawde pomagają pozbyć się zbędnego tłuszczyku :)
A no i obowiażkowe wypady ze znajomymi do dyskoteki :D Bo podczas tanca tracisz mase kalorii :lol: