-
Oczywiscie, ze mozesz dołączyć do mnie. Ja też przed ciąża ważyłam swoje 56 kilo i fajnie by było znowu tyle wazyć, ale wiem, ze samo się to nie zrobi, trzeba walczyc na każdym kroku z pokusami i zaczać troche sie ruszac, po pół godzinki, to w sumie tak niewiele, ale duzo daje. Buziaki, bedę do Ciebie zagladac i powalczymy razem.
-
Witam, z cwiczeniami od razu odpada, bo jestem tak przeziebiona, ze nie jestem w stanie nic zrobic, ale trzymam się dietki nadal. Wczorajszy dzien był udany, niczym nie zgrzeszyłam. Pozdrawiam
-
witam
oby wiecej było takich dni jak wczoraj
ja tez staram sie być na dobrej ściezce
-
ja zaczęłam mysleć, to co dzisisaj, dzisiaj staram sie pilnowac, dzis pocwicze, a co bedzie jutro, nie wiem, zobaczymy, koncentruje sie w stu % na dzisiejszym dniu.
Walcze kolejny dzien i dobrze mi z tym.
Muszę się do czegoś przyznać, otóż, na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], jest taki test, który okresla, czy jesteś żąrłokiem, czy nie, a ja jestem, jestem uzalezniona od jedzenia, a ponewaz jeden z punktów, jest przyznac sie przez samym sobą i przed innymi, więc robie to.
Jestem ŻARŁOKIEM bądź JEDZENIOHOLIKIEM.
Napewno napisze Wam o tym wiecej.
-
następny dzien minął, zaraz ide spać, coby mnie nie kusiło.Buziaki i do jutra, jutro kolejne 24 godziny, zeby przetrwać.
-
dzisaj kolejne 24 godziny przede mną.Wczoraj wytrzymałam i o dziwo waga leci w dół. Dziś już pokazało 66, a nic nie ćwicze.
Ciągle trzyma mnie to choróbsko, adzis Maja płakała prawie całą noc i nadal nie wiem dlaczego, albo ją cos bolało (chociaz by mi powidziała), albo cos jej sie przyśniło i nie mogła sie wybudzic. Takze skonana jestem strasznie, dlatego pije sobie kawke z mlekiem, na otzrźwienie.
-
Wczoraj minął kolejny dzien, ale następny przede mna.Ponieważ juz nie kaszle, chciałbym juz zaczać ćwiczyc, wiec jak tylko Maja popołudniu pójdzie spać aerobik z komputerkiem.Pozdrawiam i zyczę miłego dnia.
-
Hej
Ladnie sie trzymasz widze i nie leniu****esz skoro kazda chwile na ruch przeznaczsz.podziwiam
-
tiska, Ty też kochana ładnie chudniesz, no i jeszcze pięć kilo i będzie luksius. Super, gratuluje.
A ja za chwile ide do kina, na mojego ukochanego Harrego Potera.Juz sie nie mogę doczekac.
-
no i byłam w kinie, dla mnie film pierwsza klasa, chociaż średnia wieku to chyba 14 lat, także ja stara krowa przy tych wszystkich maluszkach, ale co tam, świetnie zrobiony film. Jeśli ktoś lubi Harrego, a najnowszego filmu jeszcze nie widział, to polecam bardzo. Wczoraj dzien też minął bez żadnej wpadki, nawet poćwiczyłam ok.30 minut, ale spociłam się jak mysz.
Dziś kolejny, dzien, najważneijsze teraz dla mnie to sie pilnowac i nie patrzec w daleka przyszłość, tylko co jest dzis i w tej chwili. Pozdrawiam i sciskam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki