-
Odchudzam się od 19.06.2007 i...waga stoi?
Hej wam. Mam 32 lata, ponad 6 m-cy temu urodziłam 2 dziecko i przy wzroście 155 cm jak stanęłam na wadze doznałam szoku 74 kg!!! Pomimo że nie wolno mi się ostro odchudzac (bo jeszcze karmię, mało ale jednak) ograniczyłam posiłki tzn mniej jem, zero słodyczy, kolacja max o 20.00, jem wiecej warzyw i owoców, piję mnóstwo wody mineralnej no ciwiczę 3 razy w tyg po godzinie, 3 razy w tyg bieżnia pod ciśnieniem (ponoc przyspiesza metabolizm).
Od 19.06.07 zleciało ok 2,5 kg jestem niezadowolona że tak słabo. Co prawda sylwetka znacznie się zmieniła, jest nieco smuklejsza i ciało stało się jędrne ale tłuszczyk widac (rozmiar mniej).
Powiedzcie co robie zle i jak przyśpieszyc moje "odchudzanie". We wrzesniu ide na wesele i chciałabym wazyc z 10 kg mniej...Prosze o porady i wsparcie! Pozdrawiam
-
Te 2,5 kg co straciłas to zapewne woda. A teraz waga stoi podobnie jak u mnie. Potem bedzie spalanie... ale kiedy bedzie to potem??;>
Bedzie dobrze)
-
Pamiętam, ze po ciązy długi, długi czas tak miałam, ze schudłam do pewnej wagi i stop. I wtedy ktoś doradził mi, zebym pocwiczyła z kilogramowymi obciażnikami. Mogą to być byteli litrowe wypełnione wodą. I atk wykonywałam różne cwiczenia, przede wszsytkim przysiady, wypady nogami, ale też marsz (czasami marsz w miejscu w domu) i sie waga ruszyła. Naewt ładnie wtedy zjechałam w dól.
-
teraz tez do ćwiczen biore kilogramowe obciażniki, a jak gdzioes wychode, to zakładam na nogi 0.5 kg obciazniki, takie na rzepy, i tak w nich chodze z goodzine i dwie. A ze i tak chodze w długich spodniach, to nikt nie widzi.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki